Trwa ładowanie...

Dieta matki karmiącej

Avatar placeholder
Patrycja Nowak 28.05.2019 09:38
Dieta matki karmiącej
Dieta matki karmiącej (123rf)

Można spotkać szereg poglądów dietetycznych dotyczących sposobu odżywiania kobiet karmiących: od „jedz wszystko”, po „jedz tylko gotowaną pierś kurczaka z odrobiną marchewki, nie soloną”. Niektórzy dietetycy twierdzą, że własności pokarmów (np. wzdymające) nie mają nic wspólnego z własnościami pokarmu, a niektórzy doradcy laktacyjni - coś wręcz przeciwnego. Spośród ogromu nieraz wzajemnie sprzecznych poglądów warto dokonać rozsądnego wyboru, stosując zasadę złotego środka.

Matka karmiąca musi odżywiać się rozsądnie, zarówno ze względu na potrzebną siłę i dobrą kondycję, jak i na laktację. Niewłaściwa dieta może pogorszyć formę i zmniejszyć ilość pokarmu. Obowiązują ogólne zasady dotyczące bilansowania składników pokarmowych, unikania śmieci jedzeniowych, przekąsek, używek. Co do wymagań specjalnych, za złotą zasadę można uznać połączenie trzech zaleceń:

  • należy wykluczyć z diety składniki, które mogą mieć działanie alergizujące,
  • należy zachować umiar w pierwszym miesiącu, a po tym czasie stopniowo wprowadzać nowe składniki,
  • karmienie nie jest dobrym czasem na eksperymenty i rewolucje.

    1. Dieta matki karmiącej noworodka

Układ pokarmowy malucha jest najbardziej wrażliwy w pierwszym miesiącu życia - jest niedojrzały i sporą pracą jest zwykłe trawienie. Dlatego warto oszczędzić maluchowi nadmiaru wrażeń w tym okresie. Niezależnie od przekonań dietetycznych na ten strategiczny czas bezpieczna i dość dobrze zbilansowana wydaje się następująca dieta karmiącej mamy:

Zobacz film: "Co powinna jeść mama karmiąca?"
  • Mięso drobiowe (pieczone lub gotowane - należy wykluczyć smażone).
  • Ryby, szczególnie tłuste i morskie (halibut, tuńczyk, makrela, dorsz) - zaleca się stopniowe wprowadzanie (uwaga! ryby powinny być pieczone lub grillowane, nie smażone, nie wędzone).
  • Ziemniaki, ryż, makaron.
  • Warzywa: marchew, dynia, burak, seler, pietruszka (także natka).
  • Owoce: jabłka, banany, gruszki; stopniowo: morele, brzoskwinie, nektarynki.
  • Przetwory mleczne: twaróg (najlepiej półtłusty), jogurty naturalne, jogurty owocowe zawierające dozwolone owoce, śmietana, serki waniliowe.
  • Pieczywo: na początku białe, potem ciemne, potem pełnoziarniste (mogą się zdarzyć kłopoty z trawieniem).
  • Naleśniki.
  • Desery: biała czekolada, galaretka, budyń, sernik (najlepiej domowy), biszkopty, ciasto kruche.
  • Oliwa z oliwek, margaryna, z masłem ostrożnie.
  • Herbata głównie czerwona i zielona, herbata czarna i kawa - w bardzo niewielkich ilościach.
  • Przyprawy, zioła: sól, pieprz, bazylia, tymianek, majeranek.

PYTANIA I ODPOWIEDZI LEKARZY NA TEN TEMAT

Zobacz odpowiedzi na pytania osób, które miały do czynienia z tym problemem:

Wszystkie odpowiedzi lekarzy

2. Produkty alergizujące i rozszerzanie diety

Najlepiej w ogóle unikać pokarmów alergizującychpodczas karmienia, a jeśli muszą się pojawić - powinny to być niewielkie ilości. Na szczęście produktów takich nie ma dużo:

  • Orzechy (szczególnie ziemne, ale także migdały).
  • Soja.
  • Czekolada i kakao (można jeść białą czekoladę).
  • Miód.

Na składniki te trzeba szczególnie uważać, bo można je spożyć nieświadomie (składnik jakiegoś gotowego produktu).

  • Ryby wędzone.
  • Mleko, sery żółte, sery dojrzewające (camemberty, brie, niebieskie itd, ale też feta czy mozarella).
  • Truskawki, poziomki, do końca 1 miesiąca także ostrożnie z jagodami, malinami, agrestem, porzeczkami.

Rozszerzanie diety powinno następować stopniowo. Każdorazowo należy wprowadzić do diety jeden nowy składnik. Po karmieniu, które nastąpi po ok. 3-4h od momentu, w którym zjemy nowy pokarm, będą widoczne ewentualne reakcje dziecka. Ważne jest, by nowego składnika nie było zbyt dużo, szczególnie jeśli wiadomo, że może powodować sensacje żołądkowe.

Zobacz także:

Jeśli nic się nie dzieje, po trzech dobach można wprowadzać kolejny składnik. Jeśli cokolwiek się dzieje (wysypka, kłopoty z wypróżnianiem), ze składnika należy zrezygnować. Zalecenia czasowe (3 godziny, 3 doby) wynikają z czasu życia składników pokarmowych w organizmie matki i mleku. Jeśli matka zdecyduje się na bardziej restrykcyjną dietę, zgodną z punktem „Dieta matki karmiącej noworodka”, nowe składniki można wprowadzać do diety według takiego kalendarza:

  • kalarepa, papryka (przetworzona termicznie), szpinak: po 1 miesiącu
  • pieczywo ciemne: po 1 miesiącu, pełnoziarniste: po 2 miesiącu
  • mięso czerwone: po 2 miesiącu
  • pomidor, ogórek, sałata, szczypior, cebula parzona: po 2 miesiącu
  • jajka na miękko: po 2 miesiącu
  • kapusta, kalafior, brokuły, warzywa strączkowe: groch, soczewica, bób, cieciorka, fasola - jako wzdymające: po 2, a nawet po 3 miesiącu.

    3. Podstawowe zasady żywienia

to nie jest czas eksperymentów. Warto trzymać się pewnych ogólnych zasad, po części właściwych także dla codziennego odżywiania.

  • Mówimy NIE: ostrym przyprawom (dozwolone są niewielka ilość soli i pieprzu, estragon, bazylia), marynacie, octowi oraz potrawom smażonym.
  • Znacznie ograniczamy żywność przetworzoną i konserwowaną (np. wędliny paczkowane lepiej pożegnać w ogóle).
  • Owoce i warzywa staramy się jeść nieprzetworzone, wyjątkiem są papryka i cebula (papryka grillowana, cebula sparzona).
  • Zasadę stopniowego wprowadzania stosujemy także wobec przetworów mlecznych.
  • Pijemy co najmniej 3l napojów dziennie: woda niegazowana, soki (jabłko, burak), zielona herbata.

Karmienie nie jest dobrym czasem na rewolucje, np. na wprowadzenie diety wegetariańskiej. Należy trzymać się raczej swoich zwykłych zwyczajów żywieniowych (chyba, że obejmują wyłącznie hamburgery i czekoladę). Twoja dieta w ciąży to sushi? Jedz je dalej, choć próbując dopasować do ogólnych zaleceń (ogórek zamiast surowego tuńczyka). Warto też zachować rozsądek przy wycieczkach zagranicznych i jedzeniu zupełnie nowych potraw.

Małgorzata Lejman

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze