2 z 8Jessica
"10 kg w pół roku! Zdjęcie z lewej przedstawia mnie 6 miesięcy temu, z prawej – obecnie. Nadal mam 2,5 kg do zrzucenia, ale jest wspaniale! Nie tylko czuję się lepiej, ale przede pokochałam swój nowy, zdrowy styl życia" – wyznaje Jessica na swoim profilu na Instagramie.
Największy wysiłek, kobieta włożyła w pracę nad udami, pośladkami i brzuchem. Na oko widać, że właśnie w tych miejscach straciła najwięcej tkanki tłuszczowej.
- Właśnie na tym polega odchudzanie. Przyjmuje się, że tkanka tłuszczowa jest zużywana na potrzeby organizmu. Podczas przebywania na diecie, organizm pobiera z niej energię. Dzięki temu tłuszcz zostaje "spalony" a my cieszymy się mniejszym obwodem pasa czy ud - wylicza dr Krystyna Pogoń, dietetyk.