9 złych nawyków w gotowaniu, z którymi powinnaś zerwać

Wiele przepisów zaczyna się od zaleceń, by umieścić coś na patelni na rozgrzanym oleju. Tymczasem zanim olej osiągnie odpowiednią temperaturę, często zajmujemy się innymi rzeczami, by nie tracić zbyt wiele cennego czasu. To niestety powoduje, że ten właściwy moment często nam umyka. Dostrzegamy to wówczas, gdy znad patelni wydobywa się dym. Przypalony olej traci swoje korzystne dla zdrowia właściwości. Rozpadają się pożyteczne przeciwutleniacze, a tworzą szkodliwe dla organizmu związki.

Czasami pośpiech i niecierpliwość powodują, że wypełniamy patelnię składnikami po same brzegi i czekamy, aż wszystkie będą gotowe. Tymczasem takie działanie, zamiast spokojnego wykonywania określonych czynności krok po kroku, może i tak wydłużyć czas smażenia. Ciepło będzie miało utrudniony dostęp do większości składników. Ponadto danie przybierze mało estetyczny wygląd.

Wiele osób nie sprawdza, w jakiej temperaturze można używać danego naczynia i nie kontroluje tego podczas obróbki cieplnej. Zbytnio rozgrzewają np. patelnię z nieprzywierającą powłoką, tak że ta zaczyna uwalniać w postaci dymu perfluorowęglowodory. Obniża to wydajność samego sprzętu.

Brak świadomości bądź poszanowania dla własnego sprzętu powoduje, że jest on niepotrzebnie niszczony przez samych właścicieli. W takim wypadku rysujemy i niszczymy powłokę. Lepiej używać przyborów drewnianych.

Taka czynność może powodować wytworzenie zbyt dużego ciśnienia, którego konsekwencją jest mała lub większa eksplozja. Jeśli płyn jest gorący, skutki mogą zaszkodzić także naszej skórze. W takim wypadku należy zdjąć pokrywę i posłużyć się ręcznikiem, co pozwoli obniżyć poziom ciśnienia wewnątrz i zatrzymać płyn.

Wiele przepisów zaleca ciągłe mieszanie składników podczas gotowania. Dopóki jest to rada zawarta w przepisie, trzymajmy się jej. Jeśli jednak nie jest to jasno określone, lepiej oprzeć się pokusie, by poprzewracać coś w garnku czy na patelni. Powodujesz wówczas, że produkty na kuchence nie rumienią się. Stają się przez to mniej aromatyczne i tracą apetyczne walory. Niekiedy przybierają również konsystencję papki. Choć jest to trudne, warto kontrolować ten nawyk.

Chcąc, by ciasto po wymieszaniu składników stało się jednolitą masą, często miksujemy je zbyt gorliwie. Ta mechaniczna czynność powoduje, że ciężko je później upiec. Należy najpierw delikatnie je rozmieszać, a następnie miksować, kierując urządzenie w dół misy.

Przed gotowaniem wiele osób płucze mięso, by pozbyć się śliskiego nalotu. Tymczasem takie działanie może przenosić niepożądane bakterie, które w konsekwencji, przenosząc się z przedmiotów na przedmioty, mogą wpływać niekorzystnie na zdrowie. Zaleca się raczej przed przyrządzeniem mięsa przecieranie go ręcznikiem.