Farbowanie włosów u kobiet w ciąży
Chociaż nie ma badań, które potwierdzałyby szkodliwy wpływ farbowania włosów na rozwój dziecka w łonie matki, nikt też nie da sobie uciąć głowy, że takowego nie ma. Jakieś ryzyko zapewne istnieje, stąd też lekarze sugerują, by nie poddawać się tego typu zabiegom w pierwszym trymestrze ciąży. Jest to sensowne ograniczenie i akceptowalne wyrzeczenie? Czasem lepiej dmuchać na zimne. Patrząc jednak na piękne mamy zdrowych dzieci, nie wydaje się koniecznym rezygnowanie z dbania o swoje włosy przez okres całych 9 miesięcy ciąży. Ryzyko wydaje się minimalne, o ile zachowamy zdrowy rozsądek, czyli ograniczymy zabiegi do minimum niezbędnego, by utrzymać fryzurę we właściwej formie, a przy jej wyborze postaramy się zadbać, by nie wymagała wielogodzinnych zbiegów, powtarzanych na przykład co 4 tygodnie.
1. Czy mogę farbować włosy w ciąży?
Farbowanie włosów u ciężarnych. Tak, ale…
- od II trymestru (niektórzy lekarze sugerują, że od 24. tygodnia ciąży);
- przed koloryzacją informujemy fryzjera o stanie błogosławionym;
- kolor nadajemy tylko farbami bez amoniaku i innych potencjalnie szkodliwych substancji. Dostępne są specjalne środki stworzone z myślą o kobietach w ciąży;
- pamiętajmy, że im mniej czasochłonny zabieg i im mniejszej „powierzchni” dotyczy, tym lepiej;
- ze świadomością, że to, co „złe” we fryzjerskich kosmetykach, przede wszystkim wdychamy. Warto więc zwrócić uwagę na wielkość pomieszczenia, wentylację i wszystkie czynniki, które mogą wpłynąć na stężenie chemii w powietrzu. Dobrze też nie wyczekiwać zbyt długo na swoją kolej, czyli umawiamy się na konkretną godzinę, najlepiej, gdy nie ma zbyt dużego ruchu;
- lepiej w sprawdzonym, nowoczesnym, czystym salonie z fachową obsługą niż we własnej łazience czy pierwszym z brzegu zakładzie fryzjerskim rodem z PRL-u;
- pamiętamy, że zmiany zachodzące w organizmie pod wpływem hormonów przekładać się mogą na to, jak zareagują nasze włosy na farbę i inne środki. Kolor może wyjść zupełnie nie taki, jakiego oczekiwałyśmy. Istnieje też większe prawdopodobieństwo wystąpienia reakcji alergicznej na kosmetyki;
- jeżeli do tej pory miałyśmy naturalny kolor włosów, może lepiej wstrzymajmy się z ich przemalowaniem do rozwiązania, ograniczając się do zmiany długości czy sposobu cięcia. Jednym słowem, do 100% nieszkodliwego zabiegu, który jednak poprawi nam samopoczucie i samoocenę.
PYTANIA I ODPOWIEDZI LEKARZY NA TEN TEMAT
Zobacz odpowiedzi na pytania osób, które miały do czynienia z tym problemem:
- Farbowanie włosów farbą w ciąży - odpowiada lek. Rafał Gryszkiewicz
- Dwukrotne farbowanie włosów w ciąży - odpowiada dr n. med. Jacek Tulimowski
- Czy farbowanie włosów w ciąży może być szkodliwe? - odpowiada lek. Krystyna Pogoń
2. Czy farbowanie włosów szkodzi?
Potencjalnie szkodliwe składniki przenikają do organizmu poprzez kontakt ze skórą, może więc zamiast wielokolorowego balejażu czy jednolitego koloru wystarczą delikatne pasemka imitujące słoneczne refleksy?
Kobiety w ciąży mogą, ba!, nawet powinny wyglądać pięknie, a co najważniejsze, powinny tak się czuć. Niestety, wbrew powszechnej opinii nie każda z nas w stanie błogosławionym wygląda kwitnąco. Nie musimy jednak cierpieć z tego powodu.
Ciąża nie jest stanem, w który wpisane jest zaniedbanie siebie z racji dbania o dziecko. Korzystajmy z usług fryzjerów, kosmetyczek, ćwiczmy, zdrowo się odżywiajmy. Jednak dbajmy o siebie mądrze, z rozwagą i bez panicznego lęku o dziecko. Stres szkodzi maluszkowi bardziej niż zmiana fryzury! I na zakończenie.
Zabobonami z cyklu: „gdy ufarbujesz włosy w ciąży, urodzisz rude dziecko” żadna z mam głowy sobie zawracać nie powinna!
Zobacz także
Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: Farbowanie włosów w trakcie ciąży.