Jej córka została zważona w szkole. Matka jest zbulwersowana
Badania okresowe dzieci są bardzo ważne, by kontrolować ich prawidłowy rozwój. Jeśli waga i wzrost odbiegają od normy, jest to sygnał do wprowadzenia diety lub przeprowadzenia szczegółowych badań. Jednak w przypadku pięcioletniej Lily restrykcyjne wytyczne sprawiły, że zdrowa i aktywna dziewczynka została sklasyfikowana jako dziecko z nadwagą. "To bzdura" - mówi mama.
1. Badania okresowe dzieci
37-letnia Jemma Fletcher jest mamą dwóch dziewczynek: siedmioletniej Amelii i pięcioletniej Lily. Obie odziedziczyły wzrost po rodzicach, którzy są bardzo wysocy, co sprawia, że dziewczynki wyróżniają się na tle rówieśników.
Nie było to problemem, dopóki nie przeprowadzono badań okresowych w ramach NCMP - National Child Measurement Program (Narodowy Program Pomiarów Dziecka). Jest to brytyjski program rządowy, który bada wzrost i wagę dziecka w celu określenia wskaźnika masy ciała (BMI), a następnie porównania go ze średnią krajową.
Po obliczeniu BMI dziecko zostaje zakwalifikowane do jednej z czterech kategorii - niedowaga, zdrowa waga, nadwaga lub otyłość. Następnie o wynikach informowani są rodzice i jeżeli badania wykazały jakiekolwiek odchyły od normy, dostają oni wskazówki, jak zadbać o zdrowie dziecka.
Po tym, jak Lily została zmierzona w szkole, Jemma również otrzymała taki list od Sheffield Children's Hospital. Jednak jego treść sprawiła, że mama bardzo się zdenerwowała. Badania przeprowadzone w szkole wykazały, że pięciolatka ma 114,9 cm wzrostu i waży 24,6 kg, co zostało sklasyfikowane jako nadwaga.
"Byłam absolutnie zniesmaczona i zszokowana, gdy przeczytałam, że Lily ma nadwagę, a to bzdura" – mówi Jemma.
2. Idealna waga pięciolatka
Według średnich danych z siatek centylowych pięcioletnia dziewczynka powinna mierzyć od 102 do 119 centymetrów i ważyć od 15 do 24,5 kilogramów. Podobnie jest wśród chłopców. Wzrost przeciętnego pięcioletniego chłopca powinien wynosić od 104 do 120 centymetrów, a waga od 16 do 25 kilogramów.
"Wiem, że Lily jest dużą dziewczynką jak na swój wiek – mówi Jemma. – Natomiast jest aktywna, lubi jeździć na rowerze i biegać. Ubrania nosi w rozmiarze dostosowanym dla pięcioletnich dzieci. Wiem, że nie ma nadwagi, ale taka wiadomość może zrobić ogromną krzywdę" – dodaje.
Kobieta tłumaczy, że będąc rodzicem, który przejmuje się każdą krytyką, można wprowadzić dziecko na dietę, której nie potrzebuje. Ponadto taka wiadomość dla samego malucha może być traumatyczna i wpędzać w kompleksy.
"Pracownicy NCMP powinni uwzględniać wszelkie uwarunkowania wagi i wzrostu dziecka – mówi Jemma. - Obecnie i tak istnieje ogromna presja, by wyglądać idealnie. Takie wiadomości, mogą wywołać jedynie kompleksy u dzieci" - podsumowuje.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl