Żona milionera pokazała "nagrody" za ciążę. Jedno ją zirytowało

Po narodzinach swojej córeczki Amiry, Linda postanowiła podzielić się listą wystawnych upominków, które otrzymała od męża jako "nagrodę" za ciążę. Lista robi piorunujące wrażenie.

Według 25-latki, sprawiedliwie jest, aby za każdy miesiąc ciąży otrzymać jeden karat diamentu. Tak oto na jej palcu znalazł się pierścionek o wartości dziewięciu karatów.

Po przywitaniu dziecka Linda i jej mąż zdecydowali, że potrzebują większego domu, aby dopasować przestrzeń do potrzeb noworodka. Wynik? Luksusowa willa w Dubaju, którą Linda określa jako "idealną dla gorących mam".

Jako kolejny prezent Linda otrzymała prestiżową torebkę Hermes Crocodile Kelly, wartą około 70 tys. funtów (ok. 360 tys. złotych).

"To klasyka, którą każda mama powinna mieć" - twierdzi 25-latka.

Zobacz także: Kocyk za 27 tys. zł. Żona bogacza z Dubaju przygotowuje wyprawkę

Jako zapalona podróżniczka, Linda zażyczyła sobie nowe walizki Louis Vuitton, aby przygotować się na międzynarodowe podróże z dzieckiem. Zestaw objął również walizki dla jej męża, co nieco ją zirytowało.

"Nigdy mnie nie zobaczycie w minivanie" - dodaje 25-latka. Dlatego jej najnowszy samochód to nic innego jak luksusowe Lamborghini, które zapewnia styl i komfort na najwyższym poziomie.

Linda poprosiła również swojego męża, aby kupił biżuterię pokazującą wagę ich nowo narodzonej córki - w złocie. "To wyjątkowy sposób na upamiętnienie tego momentu" - twierdzi.

Choć lista prezentów 25-latki zdumiewa wiele osób, luksusowe upominki są częścią jej codzienności. Linda pokazuje, jak różne mogą być oczekiwania w związku, szczególnie gdy finanse nie stanowią ograniczeń.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródła

1. TikTok