Wniósł niepełnosprawnego brata do szpitala. Usłyszał mocne słowa

Trener Personalny Dominik "Mrozzo" Mrozowski opowiedział, jak pojechał z cierpiącym na mózgowe porażenie dziecięce bratem do szpitala. - Wchodzimy, niosę Igora na rękach, i od razu czuję taki wzrok, ale nie taki na chwilę, tylko taki ciągły, przeszywający, głównie osób starszych - mówi na nagraniu opublikowanym na Instagramie.

Zabrał niepełnosprawnego brata do szpitala. Opowiedział, z czym się zetknąłZabrał niepełnosprawnego brata do szpitala. Opowiedział, z czym się zetknął
Źródło zdjęć: © East News/Instagram
Marta Słupska

Przeszywający wzrok

Trener Personalny Dominik "Mrozzo" Mrozowski poza swoimi treningami pokazuje w sieci także życie z niepełnosprawnym bratem. Młodszy od niego o siedem lat Igor cierpi na mózgowe porażenie dziecięce. Jak sam "Mrozzo" przyznaje, bratem opiekuje się głównie ich mama, jednak on sam także przy nim pomaga.

W jednym z najnowszych nagrań opublikowanych na Instagramie trener opowiedział, co wydarzyło się, gdy wraz z Igorem po raz pierwszy przyjechali do szpitala dla dorosłych.

- Wchodzimy, niosę Igora na rękach, i od razu czuję taki wzrok, ale nie taki na chwilę, tylko taki ciągły, przeszywający, głównie osób starszych. Jak gdyby pierwszy raz widzieli osobę taką jak Igor - opowiada mężczyzna na wideo.

Jak zadbać o prawidłowe relacje z dzieckiem?

Jak sam dodał, zdaje sobie sprawę, że niektórzy mogą jego oraz Igora kojarzyć z internetu, jednak w szpitalu spojrzenia ludzi nie miały nic wspólnego z ich popularnością w sieci.

- Tylko jeden dziadek podszedł i powiedział, że gdyby on się taki urodził, to by przeklinał cały świat. Nie czułem w tym złośliwości, (…) po prostu uważam, że nie mógł w sobie pojąć, że ktoś może żyć inaczej niż on opowiedział "Mrozzo".

- I właśnie dlatego pokazuję Igora, dlatego z nim nagrywam, żeby ludzie widzieli w niepełnosprawności coś normalnego, a nie nie wiadomo co. Żeby nie było tak, że jak ktoś zobaczy chłopaka niesionego na rękach, to od razu jest szok, niedowierzanie, a nawet litość, która też nie jest jakoś potrzebna - dodał.

Trener zachęcił na końcu swojego filmu rodziców i rodzeństwo osób niepełnosprawnych, by bez obaw pokazywali swoje życie w sieci, mając nadzieję, że zmieni to nastawienie społeczeństwa do takich osób.

"W Polsce to piekło"

Jak wynika z komentarzy, nie tylko "Mrozzo" i jego brat spotykają się z nieprzychylnymi spojrzeniami w przestrzeni publicznej. Obserwatorzy trenera opisali także swoje historie.

Oto wybrane komentarze:

"Mam ośmioletnią córeczkę z zespołem Downa. Na spacerze setki spojrzeń. Na nią z ciekawością i na mnie z litością? I komentarze różne, często niemiłe. Nie rusza mnie to w ogóle. Nie rozumiem, dlaczego nie mogą dostrzec tego, jaka jest piękna i wyjątkowa. Oczywiście nie jest to łatwa życiowa droga (bycie matką takiego dziecka), to każdego dnia dziękuję, że ją mam. Pokazała mi, co w życiu jest ważne. Nauczyła mnie doceniać życie".

"Nie chcę generalizować, obrażać nikogo, wiem, że w każdej grupie wiekowej są ludzie i ludzie, ale z perspektywy osoby, która się porusza na wózku, mam podobne doświadczenia przeszywająco nieprzyjemnych spojrzeń na mnie ze strony główne osób starszych. (…) Mówi się, że osoby starsze z racji wieku mają więcej doświadczenia życiowego, więc dlaczego w XXI lwieku udzi to dziwi/oburza,/zniesmacza, że osoby z niepełnosprawnościami istnieją, leczą się, ale też w miarę możliwości chcą normalnie żyć, chodzić do kawiarni, na zakupy, na spacer. (…) Dużo pracy przed nami jako społeczeństwem, żeby podejście do osób z niepełnosprawnościami było normalne".

"W Polsce jest taki zaścianek, jestem osobą z niepełnosprawnością i w Polsce to piekło. Dużo podróżowałam i za granicą tego nie ma, a znam kilka języków. Na Dominikanie raz mnie obgadywali ludzie (nie wiedzieli że mówię po polsku) i to byli Polacy właśnie. Ale mieli miny, jak im odpowiedziałam po polsku".

"Oj, to najgorsza cecha Polaków. Jak wyszłam ze szpitala i pierwszy raz pojechałam do sklepu będąc na wózku, wzrok obcych aż parzył, a dziecko pokazywało mnie palcem. Dlaczego rodzice nie rozmawiają ze swoimi dziećmi i tym, że ludzie są różni".

Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródła

  1. Instagram
Wybrane dla Ciebie
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące