W środę 11 lekcji, w piątek 12. Plan lekcji Franka pobił wszystkie inne

Franka, ucznia drugiej klasy technikum, czekają w nowym roku szkolnym wyjątkowe wyzwania. Wraz z innymi uczniami przesiedzi w szkole nawet ponad 10 godzin dziennie. Wszystko przez plan lekcji, który obowiązuje go od września.

Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © East News, Facebook 
Marta Słupska

W szkole od rana do wieczora

Nowy rok szkolny 2023/2024 dla tegorocznych uczniów zaczyna się wyjątkowo, bo dopiero 4 września. Już pod koniec sierpnia wielu z nich z oburzeniem publikowało swoje plany lekcyjne. Niezadowolenie młodych ludzi potęgowało bardzo wczesne rozpoczynanie zajęć (w przypadku części z nich już od 7 rano), późne ich kończenie, jak również "okienka" w trakcie dnia spowodowane chociażby lekcjami religii, na które nie wszyscy uczęszczają.

Na Twitterze rozgoryczeni uczniowie piszą:

"Nie no ten plan. Osiem lekcji w piątek",

Nie wyrzucaj skórki po cytrynie. Włóż ją do zmywarki

"Zobaczyłem swój plan lekcji i JEDYNE CO ZOSTALO TO SIE ZA....Ć, w czwartek kończę 18:20, a w piątek przychodzę na 7:10",

"Mój plan lekcji to jakiś żart".

Do budzących w internautach grozę planów lekcji dołączył niedawno ten opublikowany na Facebooku "Maturalni.com - Spełniamy maturalne marzenia". Należy do 15-letniego Franka, który uczy się w drugiej klasie technikum. Z jego planu lekcji wynika m.in., że chłopaka czeka aż 11 lekcji w środę i 12 w piątek.

"Do szkoły ma pociąg o 5:55 i powrotny o 19:03. 'Szkoła' to dla niego nawet 14 godzin dziennie. A do tego nauka w domu, zadania domowe i sprawdziany. Choreeee" - czytamy.

Rzeczywiście, rozkład dnia nastolatka może budzić zdziwienie. Chłopak zaczyna zajęcia o różnych porach - raz o 7:10, innym razem dopiero o 11:25. W środę przesiedzi w szkole ponad dziewięć godzin - od 7:10 do 16:35. Największym wyzwaniem będzie dla niego jednak piątek - tego dnia ma lekcje od 7:10 aż do 17:25, czyli ponad 10 godzin!

Trudno sobie wyobrazić, że 15-latek spędza tyle czasu w szkole. Tym bardziej, że musi do niej jeszcze dojechać. To oznacza obowiązki od świtu do nocy i brak czasu chociażby na naukę w domu czy odrabianie lekcji.

Oburzeni internauci komentują, że nastolatek nie powinien być tak obciążany i należy mu się więcej odpoczynku. Wielu z nich dodaje, że takie plany lekcyjne są niestety normą w technikach, gdzie często brakuje sal lekcyjnych.

Oto wybrane komentarze:

"Ja rok temu w 1 semestrze miałam np. we wtorek na 12:15 angielski, a później praktyki zawodowe do 17:55, a na drugi dzień na 8:00 lekcje".

"Co na to sanepid? Przecież on sprawdza zgodność planu lekcji z wymaganiami m.in. BHP. Dyrektor w takim przypadku dostanie zalecenie zmiany planu".

"Syn miał identycznie. System nauczania w technikum w tym kraju jest chory. Żenada i totalna porażka. Zero czasu wolnego".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące