Telefon wybuchł, gdy oglądała bajkę. Ośmiolatka nie żyje

Tragedia, której ofiarą została ośmioletnia dziewczynka, wydarzyła się w Indiach w mieście Thiruvilvamala. W poniedziałek 24 kwietnia Adithyasree, uczennica trzeciej klasy szkoły podstawowej, oglądała kreskówki na telefonie. W związku z tym, że miała akurat przerwę świąteczną w zajęciach szkolnych, poświęcała dużo czasu na patrzenie w ekran.

Był już wieczór około 22:00 czasu lokalnego. Gdy babcia, która akurat opiekowała się dziewczynką, wyszła do kuchni, usłyszała dźwięk eksplozji. Okazało się, że wybuchł telefon, na którym Adithyasree oglądała bajkę. Dziewczynka prawdopodobnie trzymała aparat w dłoni, gdy ten eksplodował tuż przy jej twarzy.

- Siła wybuchu była potężna. Na prawej dłoń i na twarzy dziewczynka odniosła poważne obrażenia. Sąsiedzi powiedzieli, że dźwięk eksplozji był bardzo głośny - takimi słowami zrelacjonował sprawę jeden z funkcjonariuszy policji podczas rozmowy z gazetą "Hindustan Times".

Lokalna policja bada okoliczności tragicznego zdarzenia. Na razie nie wiadomo, jakiej marki był telefon i co było przyczyną wybuchu, jednak śledczy podejrzewają, że mogło nią być przegrzanie się akumulatora po długim używaniu.

Indyjskie media podają, że używany przez ośmioletnią Adithyasree telefon był kupiony trzy lata wcześniej, zaś baterię wymieniono w tym samym sklepie na początku tego roku. Bardzo możliwe, że powodem eksplozji było użycie nieoryginalnego zamiennika.

Wprawdzie nie podano, czy podczas używania telefonu przez dziewczynkę był on podłączony do ładowarki, jednak trzeba mieć na uwadze, że stosowanie tanich zamienników akumulatorów w telefonach jest główną przyczyną eksplozji aparatów. Takie zdarzenia mają miejsce najczęściej podczas ładowania, ponieważ powoduje to dodatkowy wzrost temperatury.

To już kolejna tego typu tragiczna historia, która miała miejsce w Indiach. W lutym tego roku z powodu eksplozji baterii w telefonie komórkowym zmarł 68-letni mężczyzna. W trakcie zdarzenia rozmawiał z kimś przez telefon. Znaleziono go martwego w jego domu. W wyniku wybuchu twarz oraz górna część ciała zostały poważnie uszkodzone. Tego typu zdarzeń odnotowano w tym kraju w ostatnich miesiącach i latach naprawdę sporo.

Jednak eksplozje telefonów zdarzają się nie tylko w Indiach, ale na całym świecie, również w Polsce. W tłusty czwartek w lutym 2023 roku pewnej kobiecie wybuchł smartfon Realme 8. Aparat leżał na blacie w kuchni, nie był podłączony do ładowarki. W pewnym momencie zaczął dymić i się zapalił. Na szczęście jego właścicielce nic się nie stało. Sprawę opisał portal "Telepolis".

Z czego wynika ta "epidemia" wybuchających telefonów? Przyczyn takich eksplozji jest wiele. Do głównych zaliczamy używanie nieoryginalnych części zamiennych w aparacie, wady fabryczne, korzystanie z uszkodzonych telefonów oraz nieprawidłowe użytkowanie urządzenia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski