Starasz się o dziecko? Zrezygnuj z cukru
Obecnie w Polsce na niepłodność leczy się około 1,5 mln par, a na świecie ten problem dotyka 10 – 18 proc. populacji. Dlatego też WHO zaczyna mówić o niepłodności, jako o chorobie cywilizacyjnej.
1. Cukier sprawca wszelkiego zła
Cukier jest dodawany do niemal każdego produktu spożywczego, jaki spożywamy, to też jest go zdecydowanie zbyt dużo w naszej diecie. Jego nadwyżka sprzyja rozwojowi chorób serca, nowotworów oraz niektórych chorób neurologicznych. Ponadto zbyt duża ilość cukru w diecie przyczynia się do niepłodnoci. Ok. 50 proc. Polaków zmaga się z nadwagą lub otyłością, co zawdzięczają m.in. zbyt dużej ilości cukru w diecie.
Dowiedz się więcej
Cukier jest jednak konieczny w naszej diecie, gdyż stanowi podstawowe źródło energii dla naszego organizmu. Sprawcą wszelkiego zła jest cukier prosty, czyli np. fruktoza i glukoza, które wchodzą w skład sacharozy. To nią słodzimy herbatę czy kawę.
2. Mniejsza ilość ciąż
Badacze z Instytutu Medycyny Rozrodu w Newark przeprowadzili badanie na grupie 120 kobiet w wieku 36-37 lat, które starały się zajść w ciążę metodą in vitro. Część z nich przeszła na dietę niskocukrową zawierającą 25 proc. białka.
Po pewnym czasie okazało się, że ilość ciąż zwiększyła się z 17 proc. do aż 83 proc. Nie tylko odsetek ciąż uległ zwiększeniu, ale także ilość blastocystów (w tym stadium zarodek zagnieżdża się w śluzówce macicy). Tutaj również nastąpił spektakularny sukces, ich ilość w kolejnym cyklu wzrosła o 26 proc.
3. Testosteron kontra cukier
Testosteron większości osób kojarzy się z męskim hormonem płciowym wytwarzanym przez jądra. Kobiety także go produkują w jajnikach, tylko w dużo mniejszej ilości. O poziomie testosteronu, decyduje białko SHBG (ang. sex hormone binding globulin). Białko to wiąże testosteron, mała ilość tego białka sprawia, że zwiększa się ilość testosteronu, który zmniejsza prawdopodobieństwo ciąży.
Przeczytaj także:
Od czego więc zależy poziom SHBG? Najnowsze badania wskazują na to, że ilość tego białka jest zależna od tłuszczu wewnętrznego odkładanego w okolicy wątroby. Im więcej tłuszczu, tym mniej SHBG. Tłuszcz wewnętrzny zaś pochodzi z przemian fruktozy, cukru prostego występującego np. w słodyczach i owocach. Jej nadmiar jest przekształcany w wątrobie na tłuszcz, który lokuje się wokół narządów wewnętrznych.
Zwiększona ilość cukru powoduje większą ilość tłuszczu, co zmniejsza ilość białka SHBG, co z kolei przekłada się na większy poziom testosteronu we krwi i mniejsze szanse na zajście w ciąży.
4. Cukier mężczyzn nie omija
Nie tylko kobiety powinny ograniczyć ilość spożywanego cukru, jeśli marzą o gromadce dzieci. Także mężczyźni powinni dokładnie przeanalizować, to co jedzą. Naukowcy z Queen’s University w Belfaście przeprowadzili badania, w których wzięli udział mężczyźni chorzy na cukrzycę. Okazało się, że w ponad połowie plemników chorych na cukrzycę DNA jest pofragmentowane. Utrudnia to zapłodnienie, a także gdy już do niego dojdzie, zwiększa znaczącą możliwość wystąpienia wad genetycznych.
Na uszkodzenia DNA w plemnikach mogą mieć wpływ także związki powstałe w wyniku glikacji. Jest to proces, który naturalnie przebiega w każdym organizmie. Polega on na przyłączaniu cukrów prostych do grup aminowych białek. Nasila się on w stanach podwyższonego stężenia cukru we krwi. **Powstałe w wyniku tych reakcji produkty końcowe odkładają się w naczyniach krwionośnych i narządach wewnętrznych, a także osłabiają strukturę kolagenu oraz powodują miażdżycę.