Potrącił dziecko na pasach. Wszystko się nagrało
Do dramatycznego zdarzenia doszło w Sosnowcu. Chłopiec czekał, aż samochody się zatrzymają, a w pewnym momencie szybkim krokiem wszedł na "zebrę". Niestety, nie zauważył, że z boku nadjeżdża opel. Czyja to wina?
1. Sekundy grozy
12 grudnia. Przejście dla pieszych w alei Mireckiego w Sosnowcu. Ośmioletni chłopiec zmierzający na sportowy trening podchodzi do pasów i grzecznie czeka, aż będzie można przejść na drugą stronę ulicy. Po drugiej stronie przejścia stają dwie osoby.
W pewnym momencie ośmiolatek, widząc, że kierowca po przeciwległej stronie zatrzymuje się, szybko wkracza na pasy. W tym momencie potrąca go 49-letni kierowca osobowego opla. Chłopcu nic poważnego się nie stało, jednak uderzenie musiało być gwałtowne, ponieważ stojący w pobliżu piesi na ten widok odsuwają się w przerażeniu od jezdni i łapią się za głowy.
Lokalna policja wyjaśnia teraz okoliczności zdarzenia. Na nagraniu widać jednak ewidentny błąd po stronie kierowcy opla, który nie zachował szczególnej ostrożności w pobliżu "zebry": nie ustąpił pieszemu, który czekał przy pasach. Zdarzenie jest tym bardziej dramatyczne, że na drugim końcu przejścia też czekali ludzie, a jedno z aut z przeciwległego pasa zdążyło się już zatrzymać.
2. Dziecko na masce samochodu
O tym, że kierowcy powinni zachowywać szczególną czujność na drodze, zwłaszcza w przypadku najmłodszych pieszych, świadczy wiele filmików zamieszczonych w sieci. Jeden z nich został opublikowany na kanale YouTube "Stop Cham" w maju 2023 roku.
Na krótkim wideo pochodzącym z zainstalowanej w samochodzie kamery widać, jak w trakcie jazdy auto potrąca małego chłopca, który nagle wyskoczył spomiędzy zaparkowanych samochodów. Dzięki temu, że kierowca jechał stosunkowo powoli (28 km/h), ośmiolatkowi z Ukrainy nic się podobno nie stało. Jak relacjonuje na YouTube kierowca, dziecko zostało zabrane do szpitala i po przebadaniu wypuszczone do domu.
- Wysyłam to, bo może któryś rodzic przed wypuszczeniem tak młodego człowieka pomyśli dwa razy oraz jakiś młody kierowca zobaczy, że nie można jeździć szybko po takich uliczkach, bo nawet przy tych 28 km/h, jakie miałem na liczniku, można nie wyhamować. Ja już do końca życia to zapamiętam i ten młody człowiek zapewne również - relacjonował autor nagrania.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl