Pokazała, co je na przyjęciu komunijnym. Internauci zwrócili uwagę na jeden szczegół

Przygotowania do sakramentu Pierwszej Komunii Świętej trwają wiele dni, miesięcy, a czasem nawet lat. Rodzice dużo wcześniej myślą też o przyjęciu, które rozpocznie się po wyjściu z kościoła. Wybierają dania, jakie mają pojawić się na stole. Decydują się nie tylko na gorące posiłki, ale również zimny bufet oraz słodkości.

Pierwsza Komunia Święta to okazja do spotkania z całą rodziną - czasem dawno niewidzianą. Dlatego każdy chce dobrze wypaść i zaserwować swoim gościom najlepsze jedzenie.

Tiktokerka Anna Piestrzeniewicz postanowiła pokazać, co jadła podczas przyjęcia komunijnego, w którym uczestniczyła. A było tego naprawdę dużo. Na nagraniu widzimy: rosół, różnego rodzaju mięsa, kluski śląskie, ciasta, lody i owoce. Uwagę internautów przykuł jednak inny szczegół. Chodzi o alkohol.

W naszym kraju przyjęło się, że alkohol serwowany jest na różnych uroczystościach. Wesela, urodziny czy święta są zazwyczaj zakrapiane alkoholem. Wiele emocji budzi jednak podawanie alkoholu na przyjęciach organizowanych dla dziecka: chrzcinach, komuniach czy urodzinach.

Jedni uważają, że to nic złego, aby poczęstować dorosłą część gości alkoholem, inni są zdania, że na takich przyjęciach nie powinno być trunków. Doskonale obrazują to komentarze, jakie pojawiały się pod nagraniem tiktokerki.

Oto niektóre z nich:

"Wódka na komunii – bardzo smutny widok",

"Wszystko naprawdę super, ale bez alkoholu, u nas na chrzcinach, komunii, jak i urodzinach dziecka zero alkoholu",

"Toż to jak wesele prawie".

Pojawiają się także inne głosy, że to nic złego, ponieważ takie praktyki są często stosowane - choćby w ukryciu.

"Tych co zaskoczyła wódeczka, to powiem, że lepiej jedna buteleczka na stole niż picie po kryjomu gdzieś skitranym lub wódka z bagażnika, a takie cuda są",

"Każdy mówi, że nie podaliby alkoholu, a druga impreza w garażu",

"U mnie na komunii też był alkohol, bo tak nikt by nie przyszedł...".

Przypomnijmy, że do składania przysięgi abstynencji namawiał niedawno bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych Konferencji Episkopatu Polski, na antenie Telewizji Trwam.

- Od kilkudziesięciu lat w naszych parafiach istnieje praktyka przyjmowania od dzieci pierwszokomunijnych przyrzeczeń abstynenckich, a od ich rodziców zobowiązań, że na przyjęciu nie będzie alkoholu i zatroszczą się o wychowanie dzieci w cnocie trzeźwości - mówił.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl