Pies dziwnie zachowywał się przy niani. Rodzice zamarli, gdy zobaczyli nagranie z kamery

Hope i Benjamin Jordan chcieli wrócić do pracy, więc pomyśleli o znalezieniu niani dla swojego dziecka. Przeprowadzili szczegółową rekrutację, w wyniku której wyłoniona została kandydatka idealna – Alexis Khan.

Kobieta przedstawiła rodzicom najlepsze referencje i zrobiła bardzo dobre pierwsze wrażenie. Niestety były to tylko pozory, ale o tym dowiedzieli się nieco później. Wszystko dzięki czworonogowi, który bacznie przyglądał się niani w czasie, gdy Hope i Benjamin byli poza domem.

Reakcja ich psa Kiliana na widok niani dała im do myślenia. Hope i Benjamin zamontowali więc w domu kamery, aby zobaczyć, co dzieje się, gdy są w pracy.

Nie sądzili, że idealna w ich oczach niania jest zdolna do takich czynów. Kobieta nie tylko krzyczała na ich syna, używając wulgaryzmów, ale również dopuszczała się przemocy fizycznej. Dodatkowo zostawiała płaczące dziecko nawet na kilka godzin.

Niania wykorzystała fakt, iż dziecko jest na tyle małe, że nie poinformuje rodziców o tym, co się dzieje, gdy wychodzą do pracy. Chłopczyk przeżywał okropne chwile, podczas gdy jego rodzice nie mieli pojęcia o krzywdzie wyrządzanej dziecku. Idealna niania była bezkarna... do momentu zamontowania kamer.

Po obejrzeniu nagrań rodzice nie czekali zbyt długo. Wezwali odpowiednie służby i wkroczyli na drogę sądową. Mieli dowody w postaci nagrań, więc niania szybko została ukarana. Kobieta otrzymała zakaz pracy z dziećmi.

Pies Kilian stał się natomiast prawdziwym bohaterem i obrońcą domu.