Na zawsze uwięziona w ciele niemowlaka. Maria Audete ma już 40 lat

Maria Audete do Nascimento urodziła się 7 maja 1981 roku. Mimo że ma już 40 lat, jest uwięziona w ciele niemowlęcia. Kiedy miała zaledwie dziewięć miesięcy jej rozwój fizyczny, umysłowy i poznawczy po prostu się zatrzymał.

Powodem jej stanu jest hipotyreoza - wrodzona niedoczynność tarczycy (niedobór hormonów T3 i T4 w okresie płodowym), która doprowadziła do powikłań neurologicznych i rozwojowych. Wprowadzając odpowiednie leczenie, można odwrócić zmiany fizyczne, natomiast rozwój psychoruchowy jest nieodwracalny, jeśli terapię rozpoczęto po dwóch tygodniach od urodzenia.

Niestety Marię zdiagnozowano dopiero w 1989 roku, kiedy miała już osiem lat. Było już za późno na terapię hormonalną, która mogłaby sprawić, że dziewczynka rozwijałaby się prawidłowo.

Mimo że Maria ma już 40 lat, musi odżywiać się jak niemowlę, ponieważ jej organizm nie jest przystosowany do trawienia ciężkostrawnych potraw. Dodatkowo mogłyby one zwiększyć poziom cholesterolu, co doprowadziłoby do uszkodzenia malutkiego serca kobiety. Ponadto Maria zaczyna się starzeć, co powoduje, że wypadają jej włosy i jest chronicznie przemęczona.

Obecnie Maria jest leczona na Uniwersytecie Medycznym w Ceará w Brazylii. Dzięki zastosowanej terapii może sama chodzić (do tej pory była noszona przez najbliższych na rękach). Jednak w dalszym ciągu komunikuje się jedynie za pomocą prostych dźwięków.

Marią opiekuje się jej macocha Dora. Kobieta przyznała w jednym z wywiadów, że wiele obcych osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że Maria ma tyle lat i traktują ją jak małą dziewczynkę: biorą na ręce, częstują cukierkami i zabawiają, co bardzo jej się podoba. Ponadto cała rodzina stara się zapewnić jej jak najlepsze warunki do życia, ponieważ wierzy, że Maria jest "darem od Boga".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl