Ta mama produkuje 10 razy więcej mleka niż inne kobiety! Nie uwierzysz, co z nim robi
Matka dwójki dzieci ma bardzo ciekawą przypadłość. Produkuje ona 10 razy więcej mleka, niż przeciętna kobieta. Dzięki temu, pomogła już setkom innych rodziców.
Elisabeth Anderson-Sierra pochodzi ze stanu Oregon w USA. Kobieta spędza około 10 godzin w ciągu dnia, oddając mleko z piersi. Jak sama przyznaje, jest to przez nią wykonywane z prawdziwą pasją i zaczyna być pracą na pełen etat.
Kobieta ma syndrom hiperlaktacji, która sprawia, że jej piersi wydzielają przeszło 6,5 litra mleka w jeden dzień. Daje to wynik 10 razy większy, niż standardowy poziom wydzielania mleka przez inne matki.
Zobacz także: Matka straciła swojego 19-letniego syna. W dniu jej ślubu, zjawił się niespodziewany gość
Ponad 2 tys. litrów mleka
6-miesięczna córeczka Elisabeth – Sophia, potrzebuje niewiele pokarmu w ciągu dnia. Kobieta postanowiła zatem podzielić się swoim ''dobrem'' z innymi. Mleko przekazuje innym matkom, które mają problem z produkcją mleka, parom homoseksualnym oraz lokalnemu bankowi mleka, który zapewnia pokarm wcześniakom.
Elisabeth z radością mówi, że wykarmiła już setki osób, przekazując im ponad 2 tys. litrów mleka. Wszystko było możliwe, kiedy zaszła w ciążę ze swoją starszą córką – Isabellą, która ma już teraz 2,5 roku. Jest bardzo szczęśliwa mogąc pomagać w ten sposób innym ludziom.
''Zdałam sobie sprawę, że produkuję więcej mleka niż powinnam, kiedy na świat przyszła moja pierwsza córeczka. Teraz, kiedy mam już drugie dziecko, moja nadprodukcja mleka się dodatkowo zwiększyła i osiągnęła ogromne rozmiary” - powiedziała Elisabeth.
2,5 roku po kilka godzin, każdego dnia
''Każego dnia spędzam po minimum kilka godzin oddając mleko, które produkuję. Cała procedura, razem z pakowaniem, etykietowaniem, sterylizacją, zajmuje prawie 10 godzin. Sam proces oddawania, nie jest przyjemny. To boli i powoduje ogromne zmęczenie, ale cieszę się, że mogę to robić i czynię to z prawdziwą pasją'' – stwierdziła Elisabeth.
''Nie miałam ani jednego dnia wolnego od przeszło 2,5 roku. Ta czynność stała się dla mnie wręcz pracą na pełen etat. Jest to dla mnie jednak duża satysfakcja, zwłaszcza gdy przekazuję pokarm w mojej lokalnej społeczności. Na co dzień spotykam dzieci, które dzięki mnie mają pożywienie i się rozwijają. To niesamowite uczucie'' – dodała.
''Mleko matki jest jak płynne złoto''
Elisabeth oddaje mleko najczęściej w domu. Czasami, jeżeli jest potrzeba wyjazdu, również poza domem. Około połowa wyprodukowanego mleka idzie na lokalną społeczność Elisabeth. Pozostałą część, jest transportowana do odpowiednich instytucji.
Kobieta dostaje jednego dolara za każde 30 ml oddanego mleka. Płaci jej za to bank mleka z Kalifornii. Jest to rekompensata, za poświęcanie czasu i jej trud. Większość z zarobionych w ten sposób pieniędzy, Elisabeth inwestuje w potrzebny sprzęt do przechowywania mleka oraz na dodatkowe pożywienie dla niej, bez którego przecież nie mogłaby produkować pokarm dla niemowlaków.
''Mleko matki jest jak płynne złoto. Nigdy nie może być marnowane. Wszyscy dobrze wiemy, jak bardzo go potrzebujemy'' – powiedziała Elisabeth.
Zobacz także: Zapraszamy do wypełnienia ankiety, dzięki której nasz serwis będzie spełniał oczekiwania czytelników!
Źródła
- dailymail.co.uk