Trwa ładowanie...

16-latek zrobił to dla zabawy. "Płuca mojego syna eksplodowały"

 Maria Krasicka
20.06.2022 12:03
Alex bawił się balonem. Ledwo uszedł z życiem
Alex bawił się balonem. Ledwo uszedł z życiem (Facebook)

Podczas koncertu 16-latek postanowił dla zabawy zaciągnąć się helem z balonu. Niestety nie był on napełniony helem, a gazem rozweselającym, który w takim stężeniu jest bardzo niebezpieczną substancją. Nastolatek trafił do szpitala. "Ma szczęście, że żyje" – przyznali lekarze.

1. Niebezpieczna zabawa z balonami

16-letni Alex Littler z Ellesmere Port w Cheshire (Wielka Brytania) wybrał się razem z przyjaciółmi na festiwal Glastonbury. W pewnym momencie nastolatkowie dostrzegli balony i dla zabawy postanowili nawdychać się helu.

Nie spodziewali się jednak, że balony nie były napełnione helem, a podtlenkiem azotu – substancją wykorzystywaną do narkozy, znaną powszechnie jako "gaz rozweselający". Wchłania się on bardzo szybko i dobrze z płuc do organizmu.

Dlatego też w medycynie wykorzystywany jest jedynie w mieszaninach z tlenem, ponieważ sam może doprowadzić do niedotlenienia tkanek, uszkodzenia szpiku kostnego oraz narządów. Objawy użycia podtlenku azotu mogą przypominać stan zatrucia alkoholowego.

2. Nastolatek trafił do szpitala

W przypadku 16-letniego Alexa gaz z balonów doprowadził do poważnego obrzęku szyi, co doprowadziło do duszności oraz… pękniętego płuca. Lekarze, którzy zajęli się nastolatkiem w szpitalu, przyznali, że miał dużo szczęścia, że przeżył.

Alex ma pęknięte płuco
Alex ma pęknięte płuco (Facebook)

- Nikt nie zna konsekwencji, a to mogło go zabić. Jego płuca eksplodowały – mówi mama, Cathy McCann.

Jak się okazuje, podtlenek azotu jest wpompowywany do balonów jako środek narkotyzujący. Jednak zgodnie z ustawą o substancjach psychoaktywnych z 2016 r. ta praktyka jest zakazana w Wielkiej Brytanii. Trwa śledztwo w tej sprawie.

Maria Krasicka, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze