List 8-latka do św. Mikołaja chwyta za serce. "Nie tak powinno wyglądać dzieciństwo"
"Wiesz, niedawno zmarł mój dziadziuś, a ja go bardzo kochałem. Było nam dobrze Mikołaju. Ale teraz jest gorzej. Mamy pusty portfel" - napisał ośmioletni chłopiec do Świętego Mikołaja. List trafił do jego lokalnego klubu piłkarskiego, którego organizatorzy obiecali pomóc rodzinie.
1. Wzruszający list
Klub Sportowy "Dziki" został założony został w 2021 roku w Skarżysku-Kamiennej (woj. Świętokrzyskie). Jego działalność opiera się na propagowaniu piłki nożnej wśród dzieci i młodzieży. Niedawno drużyna, za pośrednictwem św. Mikołaja, otrzymała niezwykły list od ośmioletniego fana.
"Mam na imię (zamazane). Mam 8 lat i mieszkam z babcią. Wiesz, niedawno zmarł mój dziadziuś, a ja go bardzo kochałem. Było nam dobrze Mikołaju. Ale teraz jest gorzej. Mamy pusty portfel. Kocham grać w piłkę nożną. Chciałbym chodzić na zajęcia, ale babcia nie ma pieniążków. Chciałbym grać w Dzikach, może ich Mikołaju znasz? Może mi pozwolą grać u siebie. Porozmawiaj z nimi, bardzo cię proszę. Życzę Ci zdrowia" - napisał chłopiec.
Fotografią listu klub podzielił się na Facebooku dodając, że słowa chłopca chwytają za serce.
"Chcielibyśmy podzielić się z wami listem, który wpłynął do naszego zarządu. Autorem korespondencji jest chłopiec uczęszczający do jednej ze skarżyskich szkół podstawowych. Zbliża się Mikołaj i dzieci piszą swoje pragnienia. Zwykle są to rzeczy materialne, takie jak: ubrania, telefony czy słuchawki. Każdy z nas ma wspomnienia z dzieciństwa związane z 6 grudnia. Zwykle próbowaliśmy złapać Świętego Mikołaja na gorącym uczynku, jak podkłada prezenty, zostawialiśmy mu ciastka i szklankę mleka. Są to kadry z przeszłości, które sprawiają że na naszych twarzach pojawia się uśmiech do dnia dzisiejszego. List chłopca chwyta za serce i na 100% nie tak powinno wyglądać dzieciństwo" - napisano.
Jak dodali organizatorzy, mały fan piłki nożnej nie pozostanie bez pomocy. Klub zaoferował mu pomoc materialną oraz treningi w swojej akademii, fundując niezbędny sprzęt: strój, buty i wszystko to, co jest potrzebne do zajęć. Rodzina ośmiolatka została też włączona do akcji "Dzika Paczka", co oznacza, że przed świętami otrzyma produkty potrzebne do zorganizowania Wigilii.
List chłopca wzruszył nie tylko jego adresatów, ale też internautów, którzy piszą pod wpisem na Facebooku, że popłakali się ze wzruszenia podczas czytania. Wielu z nich również zaoferowało swoją pomoc i wsparcie dla rodziny.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl