List Adasia do św. Mikołaja łamie serce. "Nie przynoś prezentów"

"Święty Mikołaju, w tym roku chciałbym, żeby już nikt mi nie dokuczał. Nie przynoś prezentów, tylko im powiedz, żeby się nie śmiali i nie popychali w szkole" - pisze mały Adaś w liście do św. Mikołaja. Chłopczyk ma tylko jedno marzenie. Chce spokoju i bezpieczeństwa. Tak niewiele, a jednak wiele.

Stowarzyszenie Moc Wsparcia przypomina, że takich dzieci w Polsce jest zdecydowanie więcej. Niektóre milczą latami, zanim zdecydują się na powiedzenie prawdy rodzicom lub opiekunom. Zdarza się, że nikt im nie wierzy.

Traumatyczne doświadczenia w szkole odbijają się na ich psychice oraz dorosłym życiu, dlatego tak ważne jest zapewnienie odpowiedniego wsparcia dzieciom.

Według badań przeprowadzonych przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę, dwoje na troje polskich dzieci doświadczyło przemocy ze strony rówieśników. Ta kategoria przemocy była najczęściej wskazywana przez najmłodszych. Niestety, krzywdzone dzieci często napotykają trudności w uzyskaniu dostępu do wyspecjalizowanej pomocy terapeutycznej. Bywa, że muszą na nią czekać latami, co tylko powoduje pogłębienie problemu. Czasem nie otrzymują jej nigdy.

Centrum Pomocy Dzieciom prowadzone przez Stowarzyszenie Moc Wsparcia każdego dnia zajmuje się dziećmi, które doświadczyły traumy. Robi to nieodpłatnie. W lutym 2024 r. kończą im się środki, stąd prośba o wsparcie dalszych działań.

Nowa kampania zatytułowana "List na święta" ma na celu pozyskanie funduszy na objęcie leczeniem i terapią dzieci po przejściach. Liczy się każda złotówka. Dzięki zebranym środkom potrzebujące dzieci otrzymują natychmiastowe wsparcie pedagogiczne, psychologiczne, psychiatryczne, terapeutyczne, a także prawne.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl