Kroki milowe, których rodzic nie może przegapić
Twoje dziecko jest marudne, płaczliwe, ma problemy ze snem i stale chce być noszone na rękach? Na dodatek nie chce jeść i zachowuje się tak, jakby cofnęło się w rozwoju? Nie martw się! Najpewniej przechodzi właśnie skok rozwojowy. To minie. A co więcej – będzie lepiej.
Skok rozwojowy to nic innego, jak przełomowy moment, który następuje w rozwoju twojego dziecka.
Takie momenty pojawiają się w ciągu pierwszego roku życia aż siedem razy. Niestety – charakteryzuje się zazwyczaj zwiększoną płaczliwością, rozdrażnieniem i niepokojem. Przyczyną takich zachowań są zmiany, jakie następują w mózgu dziecka i dojrzewanie układu nerwowego, do czego maluch się jeszcze nie przyzwyczaił.
Oto skoki rozwojowe, których żaden rodzic nie może przegapić
3 miesiąc - niuanse
Przez pierwsze trzy miesiące życia dziecko zazwyczaj śpi, je, załatwia potrzeby fizjologiczne, choć zdarzają mu się krótkie okresy czuwania, podczas których obserwuje świat. Już w piątym tygodniu życia słucha i patrzy uważniej, w okolicach siódmego – podnosi głowę.
Prawdziwy przełom przychodzi jednak w okolicach trzeciego miesiąca. Dziecko zaczyna bowiem dostrzegać detale. Znaczenia zaczyna mieć tembr głosu, jego wysokość. Malec może już odpychać się dwoma nóżkami podczas leżenia, może zacząć łapać przedmioty rączkami, może trenować podnoszenie się do pozycji siedzącej, trzymając się dłoni mamy lub taty.
Poza tym piszczy, głuży, krzyczy i – przede wszystkim – daje znać, gdy się nudzi. Jak to robi? Oczywiście poprzez płacz.
Warto tutaj zapamiętać, że tak małe dziecko nie manipuluje rodzicami, jak to się powszechnie twierdzi. Gdy płacze to znaczy, że jakaś jego potrzeba nie została zaspokojona.
4 miesiąc - wydarzenia
Jeśli potrząśniemy grzechotką, wyda ona dźwięk. Jasne? Dla czteromiesięcznego dziecka – nie do końca. Ono dopiero uczy się sekwencji następujących po sobie wydarzeń, trenuje pierwsze jaskółki logicznego myślenia. Co może zatem już robić?
Czteromiesięczne dziecko może już się przekręcać z pleców na brzuch. Może też wystawiać język, uderzać zabawkami o stół, świadomie zrzucać przedmioty na podłogę, może też – co nie oznacza, że musi – podejmować pierwsze próby raczkowania. Zazwyczaj wyglądają one tak, że dziecko leżąc na brzuszku podnosi pupę i próbuje podgiąć kolana. Ważną umiejętnością jest też "cmokanie", gdy malec poczuje głód.
6 miesiąc - relacje
Obawiasz się, że półroczne dziecko będzie bało się ludzi, bo płacze na widok dawno nie widzianej cioci? To tylko taki etap. Ono po prostu zaczyna odróżniać osoby obce od bliskich. Naturalne jest też, że płaczem reaguje, gdy mamy lub taty nie ma w pobliżu – uczy się właśnie zauważać fizyczną odległość pomiędzy ludźmi.
Z nowych umiejętności, jakie może posiąść dziecko w tym okresie, należy wymienić: samodzielne siadanie, obserwowanie ruchu, chwytanie przedmiotów palcem wskazującym i kciukiem, płacz, gdy opiekun wychodzi, uważne patrzenie na szczegóły, np. na ubraniu.
Dziecko uwielbia, gdy się je całuje, łaskocze, przytula i z nim bawi. Nie szczędź więc mu czasu - buduj więź!
9 miesiąc - kategorie
Podobno to właśnie w tym okresie u dziecka zaczyna budzić się inteligencja. Dlaczego? Zaczyna zauważać, jak zbudowany jest świat i łączyć przedmioty w kategorie.
Co potrafi? Powoli rozpoznaje kształty, choć ich nie nazywa. Potrafi okazać, gdy coś jest dla niego zabawne, przytula zabawki, stroi miny do własnego odbicia w lusterku. Bywa, że przejmuje inicjatywę do zabawy.
Dziecko w tym wieku lubi, gdy się z nim bawisz. Możesz recytować krótkie wyliczanki, pokazywać książeczki, wygłupiać się.
18-24 miesiąc - odpieluchowanie
I oto nadszedł ten moment. Twój syn lub twoja córka zbliżają się do drugiego roku życia. Pierwsza myśl? Należy odstawić pieluszki. To jest dobry moment, choć decydując się na ten krok pamiętaj, że każde dziecko jest inne i nie należy sadzać go na nocnik na siłę.
Jeśli jednak chcesz – zrób to z głową. Idź z dzieckiem do sklepu i razem z nim zdecyduj, jaki nocnik kupić. W domu spokojnie wytłumacz mu do czego nocnik służy, możesz w tym celu wspomóc się książeczkami dla dzieci. I pamiętaj – nauka sikania na nocnik to dość długi proces. Może zająć nawet miesiąc.
2-3 lata - troska o innych
Czyż to nie słodkie? Twój dwulatek pochyla się nad młodszą, płaczącą koleżanką i pełen troski mówi: nie martw się, wszystko będzie w porządku.
Takie zachowania są dla dwulatków normalne. Bowiem to właśnie pomiędzy drugim a trzecim rokiem życia pojawia się u dzieci empatia. Dzieci zaczynają więc przejawiać altruistyczne uczucia, troszczą się o innych, głaszczą, witają się, czasem nawet całują.
Co ważne – im więcej empatii ty okazujesz swojemu dziecku, tym więcej ono przekaże swoim kolegom lub rodzeństwu.
2-3 lata - wchodzenie po schodach
To nie jest tak łatwa do opanowania umiejętność, jak mogłoby się wydawać. Wymaga dobrze rozwiniętej równowagi, koordynacji ruchów, dużej motoryki. Każde dziecko jest inne i rozwija się w innym tempie, dlatego bywa, że dzieci dużo wcześniej zaczynają pokonywanie stopni. Trzylatek powinien już samodzielnie wchodzić i schodzić ze schodów.
Dla rodzica to powód do wielkiej dumy, gdy dziecko, które do tej pory wchodziło po schodach zatrzymując się obiema stopami na każdym schodku, nagle jedną stopę stawia na jednym, drugą – na kolejnym!