Kate Hudson miała nazywać się inaczej. Goldie Hawn zdradziła jak

Goldie Hawn swoją popularność zawdzięcza przede wszystkim produkcjom z lat 80. i 90., choć już wcześniej była rozchwytywaną aktorką. W 1970 roku otrzymała Oscara za drugoplanową rolę w filmie "Kwiat kaktusa". W zasadzie odkąd skończyła 22 lata, nie schodzi z planu zdjęciowego.

Dlatego nie może dziwić, że kiedy zaszła w ciążę w 1979 roku dalej pracowała. Hawn wiedziała, że urodzi dziewczynkę, dlatego zaplanowała, że da jej na imię Rebecca. Okazało się, że to imię nie pasuje do charakteru dziecka, czemu dziewczynka chciała dać wyraz jeszcze przed narodzinami.

"Jechałam drogą numer 405. Nagle poczułam, że dziecko kopnęło mnie tak mocno, że postanowiłam jej od razu zmienić imię na Kate, ponieważ jest twarda" – zdradziła Hawn w wywiadzie dla portalu People.

Zobacz także: Jak wybrać imię dla dziecka w pięciu prostych krokach

Aktorka podzieliła się również przemyśleniami dotyczącymi macierzyństwa. Według Hawn, matki powinny kierować się prostymi zasadami – odłóż telefon i patrz w oczy dziecka.

"Z dziećmi trzeba być offline. To oznacza, że kiedy mówi do ciebie dziecko, odłóż telefon. Jeśli chcesz nawiązać relację ze swoim dzieckiem, musisz nauczyć się patrzeć mu prosto w oczy, kiedy mówi do ciebie. Dziecko musi czuć, że ma twoją uwagę. Chodzi o zaangażowanie" – mówi Hawn.

Kate Hudson poszła w ślady matki i też została aktorką. Jej największym sukcesem dotychczas jest rola w filmie "U progu sławy". To właśnie za nią Hudson otrzymała jedyną nominację do Oscara.

W życiu prywatnym jest również szczęśliwą matką trójki dzieci. Jej najmłodsze dziecko – Rani Rose – skończy w tym roku dwa lata.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl