2 z 4Pomysł na sesje zdjęciową
Renee wspomina, że tego dnia, kiedy miała odbyć się sesja, obawiała się o pogodę. – Światło słoneczne nie było takie, jak sobie to zaplanowałam – mówi fotograf. – Ale chmury rozpierzchły się, jak tylko zaczęłam robić zdjęcia. Sesja w cieniu tragicznych wydarzeń była nie lada wyzwaniem. – Miałam dziwne uczucie, jakby Bo był razem z nami i prowadził mnie do ujęć, jakie chciałam zrobić. Nie mam wątpliwości, że był wtedy z nami duchem – wspomina kobieta.
Zobacz także: Wyjątkowa sesja zdjęciowa pięczoraczków