Trwa ładowanie...

Zjadła prosto z krzaka. Do szpitala przyjechały w ostatniej chwili

Avatar placeholder
07.06.2024 15:40
Dwulatka zjadła owoc z krzaczka w ogródku. Ledwo ją odratowano
Dwulatka zjadła owoc z krzaczka w ogródku. Ledwo ją odratowano (East News, Getty Images)

Dwuletnia dziewczynka przebywająca u dziadków na Mazurach zjadła owoc z krzaczka rosnącego w ogrodzie. Okazało się, że połknęła śmiertelnie trującą roślinę. W szpitalu konieczne okazało się płukanie żołądka.

spis treści

1. Chwile grozy w ogródku

Gdy matka dwulatki zauważyła, że dziecko coś żuje, zapytała, co ma w buzi. Dziewczynka wskazała na rosnący obok krzak. Wcześniej mama dawała jej do jedzenia czerwone porzeczki, myślała więc pewnie, że to to samo i można je jeść.

Zaniepokojona kobieta zrobiła roślinie zdjęcie, a Google podpowiedziało jej, że to trujący wiciokrzew, którego spożycie nawet w małej ilości może prowadzić do śmiertelnego zatrucia.

Zobacz film: "Konwalie – piękne, ale trujące"

Mimo zapewnień dziadka, że to miododajna roślina i dziecku na pewno nic nie będzie, przerażona matka spakowała dziewczynkę do samochodu i ruszyła do szpitala.

- Po 25 minutach dojechaliśmy na SOR. Tam kolejka, ale zerwałam kawałek tej rośliny i od wejścia machałam gałązką. Toksykolog potwierdził, że to wiciokrzew. Szybko podali jej węgiel (od tamtej pory pamiętam, żeby zawsze wozić ze sobą węgiel!). Narkoza, płukanie żołądka, dwa dni na obserwacji. Na szczęście sprawnie doszła do siebie, ale zmroziły mnie słowa lekarza: "Dobrze, że przyjechaliście tak szybko, bo płukanie żołądka ma sens do dwóch godzin. Potem już się nie podejmuje" - opowiada kobieta w rozmowie z "Radiem Zet".

2. Uważaj na te rośliny

Chociaż piękne, niektóre rośliny mogą być śmiertelnie niebezpieczne. Należy na nie uważać przede wszystkim w przypadku małych dzieci, które, nieświadome zagrożenia, potrafią połknąć trujące liście czy owoce. A to może się skończyć dla nich tragicznie.

Wiciokrzew, suchodrzew (Lonicera L.)
Wiciokrzew, suchodrzew (Lonicera L.) (Getty Images, )

Toksyny, które są w takich roślinach zawarte, mogą doprowadzić u najmłodszych nawet do poważnych zatruć, zaburzeń oddychania, podrażnień skóry, palpitacji serca, konwulsji i śpiączki, a warto dodać, że nie do końca wykształcony jeszcze organizm dziecka nie umie poradzić sobie z nimi tak, jak organizm dorosłego.

Które rośliny są trujące? Wymienić należy m.in. bluszcz, wiciokrzew, konwalię, skrzydłokwiat, lilie, gwiazdę betlejemską czy dracenę.

3. Co robić w przypadku zatrucia?

Jeśli podejrzewamy, że dziecko połknęło niebezpieczną roślinę, należy usunąć resztki z jego buzi i sprowokować wymioty, a następnie podać maluchowi węgiel leczniczy i zawieźć do szpitala. Wymiociny i resztki rośliny trzeba zabrać ze sobą, by lekarze zidentyfikowali, co doprowadziło do zatrucia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze