Dlaczego warto jeść ketchup?
Lubią go i dzieci, i dorośli. Wyśmienicie smakuje z jajecznicą, na serowej kanapce, dodany do mięsa i marynat. Sos pomidorowy, czyli popularny ketchup to jedna z najpopularniejszych na polskich stołach przypraw. Czy jednak jest zdrowa? Czy można ją podawać dzieciom? A może zamiast wersji sklepowej lepiej wykonać taki sos samemu? Jeśli chcesz rozwiać swoje wątpliwości – czytaj dalej.
Przeczytaj także: Nowy trend wśród rodziców - greckie imiona dla dzieci
Dużo pomidorów, mało konserwantów
Kupienie ketchupu, który będzie pozbawiony ogromnych ilości cukru, soli, niepotrzebnych dodatków i konserwantów to spore wyzwanie, chociaż sklepowe półki uginają się od czerwonych buteleczek z tym sosem. Zanim jednak jedną z nich włożysz do koszyka, sprawdź skład.
Dobry ketchup to przede wszystkim pomidory. Sos powinien być zrobiony z możliwie największej ilości tych smacznych warzyw. Im więcej, tym lepiej.
Na opakowaniu zwróć uwagę na informacje dotyczące zawartości pomidorów na 100 g produktu. I tak, jeśli produkt został zrobiony z 80 g pomidorów w 100 g ketchupu – jest miernej jakości. Jeśli natomiast z 200 g na 100 g sosu – jest niemalże doskonały.
Przeczytaj także: Chwyt Kristellera. Zbędny czy potrzebny?
Zwróć uwagę na skład
Kolejna kwestia – cukier, sól i konserwanty. Niestety, w sosach sklepowych nie sposób jest uniknąć ani cukru ani soli. Są one naturalnymi konserwantami i ich obecność gwarantuje, że produkt będzie przydatny do spożycia kilka miesięcy od daty produkcji. Warto jednak, by te przyprawy dodatek, a nie podstawę sosu.
Zupełnie zbędne są natomiast konserwanty. Obecność takich substancji jak benzoesan sodu czy sorbinian potasu dyskwalifikuje ketchup z podania go dziecku, szczególnie małemu. Niemile widziany jest również syrop glukozowo-fruktozowy, który szybko podnosi poziom cukru we krwi, co może prowadzić do cukrzycy.
Co więc może zawierać ketchup ze sklepu? Pomidory, cukier, sól, ocet i przyprawy. Tylko tyle.
Przeczytaj także: Produkty, w których obecny jest utwardzony olej palmowy
Ketchup - sos nie dla dziecka?
Wielu rodziców zastanawia się, czy sosy pomidorowe dostępne w sklepie można podawać dzieciom. Oczywiście, można – tuż po tym, jak sprawdzimy skład produktu.
Ketchup ma mnóstwo zdrowotnych właściwości. Jeśli wyprodukowany został z pomidorów, a nie koncentratu, oczywiście. A pomidory jeść warto, bo zawierają likopen, który jest silnym antyoksydantem.
Opóźnia on procesy starzenia, neutralizując wolne rodniki. Pomidory działają również antynowotworowo, obniżają ciśnienie krwi – dzięki wysokiej zawartości potasu – korzystnie wpływają także na pracę serca.
Są doskonałym źródłem witaminy C, przez co podnoszą odporność organizmu na wirusy, wspomagają trawienie i walczą z nadwagą.
Przeczytaj także: Lidl kontra Biedronka: które produkty na grilla są lepsze?
Cudowny składnik
Wracając jednak do likopenu. Substancja ta egzamin zdaje szczególnie latem – neutralizuje bowiem szkodliwe działanie, jakie wywołuje promieniowanie ultrafioletowe. Podawaj swojemu dziecku pomidory szczególnie latem, pomogą one zapewnić skórze naturalną ochronę przeciwsłoneczną.
Likopen nie ginie w obróbce cieplnej. Dlaczego jest to ważne? Ponieważ przygotowywane z pomidorów sosy, w tym również te ze sklepu są zazwyczaj pasteryzowane w wysokich temperaturach, a większość substancji odżywczych w takich warunkach ginie.
Zawartość likopenu natomiast w pomidorowych przetworach jest 2-3 razy większa.
Przeczytaj także: Alergia czy przeziębienie - jak odróżnić objawy?
Zrób to sam!
Ketchup to taki dodatek do dań, który w dość prosty sposób można przygotować w domu.
Potrzebne będą:
- 2 kg dojrzałych, słodkich i mięsistych pomidorów;
- pół kg cukru, 3 łyżeczki stewii lub 200 ml syropu klonowego;
- ocet (może być biały winny lub jabłkowy);
- różowa sól do smaku;
- przyprawy – bazylia, tymianek, czosnek.
Pomidory obgotowujemy we wrzątku i zdejmujemy skórkę. Kroimy i smażymy aż puszczą sok a woda wyparuje. Może to zająć nawet kilka godzin. Następnie dodajemy słodziwo, ocet i przyprawy. Gotujemy do uzyskania pożądanej konsystencji. Rozlewamy go wyparzonych słoików i pasteryzujemy. Smacznego!
Przeczytaj także: PMS - 300 dolegliwości, które zatruwają życie kobiecie
Jeśli nie ketchup, to co?
Jeśli nadal uważasz, że ketchup to nie jest sos ani dla ciebie, ani dla twojego dziecka, spróbuj passaty. Różni się ona od ketchupu głównie konsystencją, ale także składem.
Passata to rzadki sos pomidorowy zrobiony z samych pomidorów. Oprócz nich może zawierać tylko niewielkie ilości soli w charakterze konserwantu, nie powinna mieć w składzie wody. Passata jest idealna do zup pomidorowych i sosów. Jako przyprawa do kanapek raczej się nie przyda.
Raczej zrezygnuj też z koncentratu pomidorowego. Zawiera tylko 30 procent pomidorów, reszta to cukier, sól, konserwanty i stabilizatory.
Przeczytaj także: Co na świecie serwuje się dzieciom w szkolnych stołówkach?