Czy przerwy w polskich szkołach są za krótkie?

Uczniowie skarżą się, że przerwy między lekcjami są tak krótkie, że nie mają nawet czasu, by spokojnie zjeść obiad.

W polskich szkołach uczniowie na zjedzenie obiadu mają najczęściej 20 minutW polskich szkołach uczniowie na zjedzenie obiadu mają najczęściej 20 minut
Źródło zdjęć: © 123RF
Agnieszka Gotówka

Zdanie dzieci podzielają specjaliści z Federacji Polskich Banków Żywności. Uważają, że 20-minutowa przerwa jest za krótka, by uczniowie mogli w spokoju zjeść obiad.

- Jej wydłużenie o 10 minut pozwoli ograniczyć marnowanie żywności, ale też sprawi, że dzieci chętniej będą jadły warzywa i owoce. Te bowiem najczęściej są zostawiane na talerzach. Uczniowie wybierają produkty miękkie, np. ziemniaki z sosem, bo te szybciej przeżują – mówi WP parenting dr inż. Maria Kowalewska z Federacji Polskich Banków Żywności. I dodaje: – Otrzymujemy sygnały, że nasza inicjatywa zyskała akceptację nauczycieli. Nie wiemy jeszcze, ile szkół zdecydowało się wydłużyć przerwę obiadową, bo takie badanie przeprowadzimy dopiero w trzecim kwartale 2017 roku, ale wydaje się, że zmiany w tym zakresie nastąpią.

Z niecierpliwością czekają na to uczniowie. Michalina z sopockiego gimnazjum przyznaje, że nie zawsze ma czas, by spokojnie zjeść obiad. – Są nauczyciele, którzy nie tolerują choćby drobnych spóźnień, wiec gdy mam z nimi lekcje tuż po obiedzie, to wychodzę ze stołówki 5 minut wcześniej.

Niebanalne pomysły na rodzinny obiad

W polskich szkołach uczniowie na zjedzenie obiadu mają najczęściej 20 minut
W polskich szkołach uczniowie na zjedzenie obiadu mają najczęściej 20 minut

Z kolei Aleksander czasem zbyt późno siada do stołu. – Problem jest zwłaszcza wtedy, gdy przed przerwą obiadową mam WF. Nauczyciel wypuszcza nas do szatni wtedy, gdy zadzwoni dzwonek, więc zanim się przebiorę, to mija 5 minut. Kolejne minuty tracę czekając w kolejce na wydanie obiadu. Zdarza się, że zdążę zjeść tylko zupę i kilka ziemniaków, mimo że jestem głodny.

Na wzór Europy

W Holandii dzieci na zjedzenie ciepłego posiłku mają 35 minut, w Danii, Austrii i w Wielkiej Brytanii – 50 minut, w Hiszpanii – półtorej godziny. W Polsce standardowo przerwa obiadowa trwa 20 minut. Zdarzają się jednak wyjątki. O pięć minut dłużej w stołówce czas spędzić mogą uczniowie Szkoły Podstawowej nr 109 w Krakowie.

– Przerwę wydłużyliśmy z naszej inicjatywy. Zauważyliśmy, że dzieciom brakuje czasu na spokojne zjedzenie posiłku. Spóźniali się na lekcje, zostawiali niedojedzone porcje – mówi dyrektor Renata Rausińska. I dodaje: – W naszej szkole dzieci z klas 1-3 idą do stołówki z nauczycielem tuż po lekcjach. One potrzebują więcej czasu na zjedzenie obiadu, czasem nawet 45 minut im nie wystarcza. Nie muszą się jednak spieszyć. Każde dziecko je w swoim tempie, nikt go nie pogania.

Ciekawe wnioski ze swoich badań przedstawił profesor Eric Rimm z podlegającej Harvardowi T.H. Chan School of Public Health. Obserwował on zachowania tysiąca uczniów ze szkół podstawowych i gimnazjów, którym na zjedzenie obiadu daje się jedynie 20-30 minut. Dzieci jadły szybko, na talerzach zostawiały warzywa i owoce. Ale gdy przerwa obiadowa została wydłużona, wówczas produkty te znikały z talerzy. Uczniowie rzadziej też dojadali po szkole i w drodze do domu nie kupowali porcji frytek.

I na tym również specjalistom zależy. Chcą, by dzieci nie musiały sięgać po batoniki i drożdżówki. – To bardzo ważne, zwłaszcza w dobie epidemii otyłości dzieci – przyznaje dr inż. Maria Kowalewska z Federacji Polskich Banków Żywności.

Przeczytaj koniecznie

Gadu-gadu, a obiad?

Michalina i Aleksander przyznają, że czasem nie zdążą zjeść obiadu z własnej winy. – Siadam do stołu z koleżankami, więc rozmawiamy jedząc posiłek. Wszyscy tak robią. W mojej szkole w stołówce jak tak samo głośno jak na holu – przyznaje gimnazjalistka.

Trudno jest zapanować nad tak dużą grupą dzieci. Nie wolno przecież ich terroryzować, nakazując bezwzględną ciszę. Uczniowie siedzieli w milczeniu 45 minut, mają potrzebę porozmawiania z kolegami. To jednak sprawia, że zostaje im mniej czasu na zjedzenie obiadu. Chcieliby mieć go nieco więcej.

Wszystko w rękach dyrekcji konkretnej placówki. Zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Edukacji Narodowej, zasady korzystania ze szkolnej stołówki określane są przez statut szkoły.

Wybrane dla Ciebie
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące