3 z 5Ile jest na rybach glazury
Glazura w przypadku ryb mrożonych to otoczka z lodu. Jeśli jest jej więcej niż 30 proc. - zrezygnuj z zakupu. Po rozmrożeniu może się bowiem okazać, że filetu pozostanie niewiele. A to będzie oznaczało, że płacisz za wodę.
Co więcej, glazura również powinna być świeża. Jeśli jest przejrzysta, ma jednakową grubość i nie kruszy się – prawdopodobieństwo, że filet był po raz kolejny, nadprogramowo glazurowany, jest niewielkie.
W tej kwestii również w sklepach i hurtowniach nie jest idealnie. Badania przeprowadzone przez Urząd Ochrony Konsumencji i Konsumentów wykazały, że warstwa lodu często jest większa niż deklarowana na opakowaniu przez producenta. "Wygląd, zapach mrożonek i ich smak po ugotowaniu też pozostawiały wiele do życzenia" – komentuje UOKiK.
Zobacz także: Chronią mózg przed przedwczesnym starzeniem. Jedz codziennie