Uchwycił niesamowity moment. Spójrz na prawy róg zdjęcia
Wiele ciężarnych kobiet uwiecznia ostatnie chwile przed rozwiązaniem na fotografiach. Pamiątkowe sesje ciążowe są niezwykłe i mają ogromną wartość sentymentalną. Pewna Amerykanka może być dumna z męża. Zrobił jej niesamowite zdjęcie na tle oceanu. Co jest w nim niezwykłego? Spójrzcie na prawy górny róg.
W tym artykule:
Sesje ciążowe
Okres ciąży jest niezwykły, dlatego wiele kobiet decyduje się zatrzymać go na fotografiach. Sesje ciążowe dedykowane przyszłym rodzicom cieszą się ogromną popularnością. Mogą być wykonywane w studiu bądź plenerze. To nie tylko świetna okazja do uwiecznienia ciążowego brzuszka, ale również zarejestrowania emocji związanych z oczekiwaniem na nowego członka rodziny.
Współczesne sesje ciążowe mogą być bardzo różnorodne pod względem stylu i koncepcji. Niektórzy preferują klasyczne portrety, podczas gdy inni decydują się na bardziej kreatywne podejście, wykorzystując rekwizyty, stroje czy nietypowe ujęcia. To piękna pamiątka zarówno dla rodziców, jak i dziecka znajdującego się jeszcze w brzuszku, które będzie wiedziało, jak bardzo było kochane jeszcze przed narodzeniem.
Zdjęcie z brzuszkiem nad oceanem
30-letni Dan Mozer wybrał się z ciężarną żoną Angeliną na Atlantic Beach znajdującą się w Jacksonville na Florydzie. Chciał uwiecznić ostatnie tygodnie ciąży, a ta sceneria wydawała mu się idealna. To popularne miejsce nie tylko do błogiego odpoczynku, ale również miejsce odpowiednie na sesje zdjęciowe.
Medycy mierzą się z hejtem. Dostają okropne wiadomości
Mężczyzna poprosił, by jego żona zatrzymała się i zapozowała z ciążowym brzuszkiem. W tle widać było piękny ocean, a przyszła mama wyglądała na szczęśliwą. Dan robił zdjęcia, gdy nagle jego oczom ukazał się niesamowity widok. Na szczęście udało się go uchwycić. Dzięki temu jego żona ma niesamowite zdjęcie ciążowe z delfinem na drugim planie.
"Kiedy go uchwyciłem, pomyślałem: O mój Boże! Niestety żona całkowicie to przegapiła" – informował w rozmowie z AMW.
Mężczyzna był świadomy, że w tym miejscu spotkać można delfiny, ale nigdy nie przypuszczał, że stanie się to akurat wtedy, gdy robił zdjęcia.
"Ktoś zaczął do nas krzyczeć, że są delfiny i że możemy zobaczyć ich płetwy grzbietowe. Potem, nie wiadomo skąd, ten delfin po prostu wyskoczył z wody" - mówił w wywiadzie dla Yahoo.
"Delfin skoczył właściwie dwa razy, ale najbardziej podobał mi się pierwszy skok" - dodał.
Zdjęcie trafiło do mediów społecznościowych i bardzo spodobało się internautom. Niektórzy nawet sugerowali, że dziecko powinno otrzymać imię nawiązujące do delfina. Ostatecznie maluszek przyszedł na świat 27 stycznia i otrzymał imię Courtland. Chociaż zdjęcie wykonano w 2016 roku, to nadal jest bardzo popularne w mediach społecznosciowych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl