Trwa ładowanie...

8-latka, która pokonała raka, teraz udziela się charytatywnie. Sprzedała 30 tys. pudełek ciasteczek

 Maria Krasicka
Maria Krasicka 02.04.2021 12:44
Lilly sprzedała ponad 30 tys. pudełek ciasteczek
Lilly sprzedała ponad 30 tys. pudełek ciasteczek (Facebook)

Kiedy się urodziła, lekarze nie dawali jej szans na przeżycie, ze względu na rzadki nowotwór. Mimo to Lilly Bumpus pokazała, że jest wojowniczką i pokonała chorobę. Teraz pomaga innym małym pacjentom, sprzedając ciasteczka. W tym roku pobiła rekord - sprzedała ponad 30 tys. opakowań.

spis treści

1. Straszna diagnoza

Lilly Bumpus urodziła się w 2012 roku. Jednak tuż po porodzie okazało się, że dziewczynka ma raka. Lekarze poinformowali rodziców, że mięsak Ewinga to bardzo rzadki nowotwór i trzeba się przygotować na najgorsze. Nawet jeśli Lilly przeżyje operację, nie ma gwarancji, że uda się pokonać raka.

Mimo to w pierwszym roku życia dziewczynka udowodniła, że jest małą wojowniczką. Po 14 rundach chemioterapii oraz skomplikowanej operacji, podczas której trzeba było usunąć fragment ściany klatki piersiowej, Lilly pokonała raka. Jej matka, Trish Bauer, nie wiedziała o tym wtedy, ale ta operacja ostatecznie doprowadziła dziewczynkę do harcerstwa.

Zobacz film: "Depresja u dzieci"
Lilly
Lilly (Facebook)

"Ze względu na otwór w klatce piersiowej, który odsłania serce, nie wolno jej uprawiać żadnego rodzaju aktywności fizycznej. Lilly próbowała tańczyć i pływać, ale wszystko kończyło się pobytem w szpitalu - mówi mama. - Tak więc desperacko szukałam czegoś, co moja córka mogłaby robić z innymi dziećmi, aby nie czuła się wyłączona z grupy rówieśniczej. Tak trafiła do Girl Scouts".

Kiedy Lilly miała 5 lat, jej mama zabrała ją na pierwsze spotkanie skautek. Dziewczynka od razu zainteresowała się ich działalnością, kiedy zaczęły mówić o sprzedaży ciastek. To był ostatni tydzień sezonu sprzedażowego, ale Lilly była zdeterminowana, by się w to zaangażować.

"Usiadła i słuchała, jak wszystkie dziewczynki opowiadają, co zrobiły za sprzedane ciasteczka. Zobaczyła informator, na którym było napisane, że jeśli sprzeda 5 tys. pudełek ciastek, mogłaby pojechać do Grecji i Rzymu. Powiedziała mi: pojadę tam mamo" – mówi Trish.

Następnego dnia 5-latka sprzedała ponad 2 tys. pudełek, a do końca tygodnia ponad 5 tys., aby zarobić na podróż.

2. Rekord sprzedaży

Dziewczynka była bardzo zaangażowana i tylko czekała na nowy sezon ciasteczkowy, jednak pandemia jej wszystko pokrzyżowała. Ze względu na to, że nie mogła ustawić budek w miejscach publicznych ani chodzić od drzwi do drzwi, aby zwiększyć sprzedaż, 8-latka polegała na jedynie mediach społecznościowych, aby rozpowszechniać informacje.

Na szczęście parę lat temu rodzice założyli fundację Team Lilly, która wspiera rodziny dzieci walczących z rakiem. Organizacja dostarcza niespodzianki urodzinowe i organizuje obchody rocznic pokonania raka, a także zbiera pieniądze na pogrzeby dzieci, które przegrały walkę z nowotworem. Dzięki fundacji udało się stworzyć dużą społeczność na Facebooku.

Lilly
Lilly (Facebook)

By rozpowszechnić informacje o sprzedaży ciastek, 8-latka napisała list, w którym wyjaśniła, w jaki sposób każdy, kto zdecydowałby się na kupno, wsparłby fundację i pomógł w realizacji jej zadań. Osoby zrzeszone przez organizację rozwiesiły list w lokalnym ratuszu, w pralniach, myjniach samochodowych i innych miejscach publicznych, gdzie mogli je zobaczyć inni.

"Kiedy ktoś kupi ode mnie ciastka, pieniądze trafią do dzieci walczących z rakiem, które czują się samotne" – mówi Lilly.

Wkrótce zamówienia zaczęły napływać z całego świata, a do końca sezonu Lilly sprzedała 32 484 opakowań ciasteczek. Część z tej kwoty obejmuje 5200 podarowanych pudełek, które dziewczynka planuje dostarczyć do lokalnych szpitali. Dochód ze sprzedaży zostanie przeznaczony na walkę z rakiem.

"Nasze dziewczyny wspierają pacjentów bez względu czy wiadomości są dobre, czy złe. Każdego dnia świętują osiągnięcia, których nie można kupić za pieniądze tak jak zdrowie i miłość. Pokazują nam wszystkim, że z miłością wszystko jest możliwe" – powiedziała Trish Bauer.

Po ustanowieniu lokalnego rekordu sprzedaży ciastek Lilly została doceniona nawet przez międzynarodową organizację Girl Scouts.

"Jesteśmy bardzo dumni z niesamowitych osiągnięć Lilly Bumpus i jej działań filantropijnych, tak jak wszyscy zrzeszeni z Girl Scout Cookie, którzy znaleźli bezpieczne i innowacyjne sposoby sprzedaży podczas pandemii - powiedziała Kelly Parisi, wiceprezes ds. Komunikacji w Girls Scout USA . - Lilly pokazuje, o co naprawdę chodzi w programie Girl Scout Cookie".

Lilly
Lilly (Facebook)

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze