Trwa ładowanie...

57-latka urodziła. Przez całą ciążę była aktywna

 Maria Krasicka
17.04.2021 09:45
Urodziła mając 57 lat
Urodziła mając 57 lat (Facebook)

Barbara Higgins bardzo przeżyła śmierć swojej pierwszej córki. Po prawie pięciu latach od śmierci 13-latki, wraz z mężem zdecydowali się na kolejne dziecko. Kobieta urodziła zdrowego chłopca, mając 57 lat.

spis treści

1. Ciąża po stracie dziecka

Barbara Higgins i jej mąż byli zdruzgotani, kiedy w 2016 roku okazało się, że ich córka Molly ma nieoperacyjnego guza mózgu. 13-latka wkrótce zmarła, pozostawiając rodziców ze złamanymi sercami. Małżeństwo długo nie mogło sobie poradzić ze stratą ukochanej córki. Z czasem Barbara zaczęła śnić o posiadaniu kolejnego dziecka.

"Zaczęło się wkrótce po śmierci mojej Molly, więc natychmiastową reakcją było to, że tracę rozum - powiedziała. – Jednak sen był całkiem spójny i budziłam się z nieodpartym uczuciem, że muszę dziś zadzwonić do lekarza, muszę nad tym popracować, muszę rozpocząć ten proces".

Zobacz film: "Domowy sposób na zapchany zlew"
Barbara w ciąży
Barbara w ciąży (Facebook)

Barbara zaszła w ciążę poprzez zapłodnienie in vitro po wizycie w Cardone Reproductive Medicine and Infertility w Bostonie. Kobieta przez całą ciążę bardzo intensywnie ćwiczyła, ponieważ z zawodu jest trenerką fitness. Podnosiła ciężary nawet w dniu porodu, ale przez cały okres trwania ciąży była uważnie obserwowana przez dr. Ashisha Chaudhari z Dartmouth-Hitchcock Medical Center.

"Wykonywaliśmy dużo dodatkowych badań, wizyt kontrolnych i ultradźwięków, aby upewnić się, że wszystko idzie gładko" - powiedział Chaudhari.

2. Najstarsza mama

Na świat niedawno przyszedł wymarzony syn pary, Jack. Barbara stała się jedną z najstarszych kobiet w Stanach Zjednoczonych, która urodziła. Jak przyznaje, pod wieloma względami macierzyństwo w tym wieku jest łatwiejsze.

"Nie mam takich wielkich oczekiwań. Nie przejmuję się zewnętrznymi osądami i czynnikami. To tylko my, Jack i nasze codzienne życie" - mówi.

Barbara urodziła Jacka
Barbara urodziła Jacka (Facebook)

Jak dodaje, nie przejmuje się krytyką. Jest szczęśliwa i na razie nie myśli, co będzie w przyszłości.

"Kto wie, jaka będę za 10 lat, ale kto wie, jaki będzie za 10 lat?- powiedziała Higgins. - Dlaczego Jack miałby nie żyć tylko dlatego, że jestem stara?"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze