20 studentów na porodówce. "Nikt nawet nie zapytał"
Mama siedmiorga dzieci Jessica Enslow przyznała, że kiedy rodziła po raz pierwszy w szpitalu wojskowym, doszło do szokującej sytuacji. 20 studentów medycyny przyszło obserwować poród bez jej zgody. "Nikt nawet nie zapytał".
20 studentów na porodówce. "Nikt nawet nie zapytał"
Mama siedmiorga dzieci
Jessica Enslow zyskała popularność w sieci, kiedy po latach ciąż i skupianiu się jedynie na dzieciach, postanowiła zadbać o siebie. Pielęgniarka z Utah (USA) od 2017 roku regularnie trenuje i trudno uwierzyć, że ma już 46 lat.
Jessica pierwsze dziecko urodziła w 1994 roku, kiedy miała zaledwie 19 lat. Od tamtej pory powitała na świecie jeszcze sześcioro dzieci, z czego najmłodsze urodziło się w 2013 roku.
Kobieta regularnie dzieli się urywkami z życia codziennego w mediach społecznościowych, chwaląc się swoimi pociechami. Jednak jak się okazuje, to pierwszy poród zapadł jej najbardziej w pamięć.
Nietypowa ciąża
Niepożądani goście na porodówce
Kobieta niedawno opublikowała film na TikToku, w którym wspomina traumatyczne przeżycia z porodówki. Nie dość, że to było jej pierwsze dziecko, a sama była wtedy jeszcze bardzo młodą dziewczyną, to jeszcze na salę porodową weszli niepożądani goście.
"Szpital wojskowy wprowadził 20 studentów medycyny, aby obserwowali, jak rodzę moje pierwsze dziecko. Nikt nawet nie zapytał" – przyznaje w filmie.
Jak dodaje, nie zareagowała i nie wyprosiła ich, bo bała się, że jeżeli będzie się skarżyć, to jej mąż będzie miał kłopoty w wojsku.
"Mam nadzieję, że polityka szpitali wojskowych i sposób postępowania przy łóżku rodzącej uległy poprawie od 1994 roku" - kwituje.
Film obejrzało ponad 18 tys. osób. Użytkownicy nie kryli oburzenia, że młoda mama została narażona na takie przeżycia. Wielu z nich okazało wyrazy współczucia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
