14-latka uciekła z domu i zostawiła liścik. Po latach pojawiła się na komisariacie
Ta historia to gotowy scenariusz na film. W 2019 roku 14-letnia dziewczyna uciekła ze swojego domu w Arizonie. Zostawiła po sobie jedynie krótki liścik. Po czterech latach Alicia Navarro sama zgłosiła się na policję.
Uciekła z domu i zostawiła liścik. Po czterech latach zgłosiła się na policję
W tym artykule:
Uciekła z domu i zostawiła liścik
W tej sprawie jest więcej pytań niż odpowiedzi.
15 września 2019 roku 14-letnia wówczas Alicia Navarro uciekła ze swojego domu w mieście Glendale w Arizonie. Zostawiła po sobie jedynie krótki liścik.
"Uciekłam. Wrócę, przyrzekam. Przepraszam" - napisała.
Matka ocaliła życie dziecka dzięki informacjom z sieci
Jak opisywała stacja Fox10, zakrojone na szeroką skalę poszukiwania "nastolatki z wysokofunkcjonującym autyzmem", momentalnie ruszyły.
Mama dziewczynki wynajęła prywatnych detektywów, regularnie pojawiała się w mediach i szukała 14-latki w mediach społecznościowych. Bezskutecznie.
Przez cztery lata nie natrafiano na choćby najmniejszy trop. Aż do dnia, w którym Alicia odnalazła się sama.
Po czterech latach zgłosiła się na policję
W środę (26 lipca) policja z Glendale poinformowała o odnalezieniu dziewczynki na konferencji prasowej.
Jose Santiago, rzecznik lokalnego biura szeryfa, wyjaśnił, że obecnie 18-letnia Alicia Navarro sama zgłosiła się na komisariat policji w stanie Montana. Miała wejść na lokalny posterunek i przedstawić się. Poprosiła również o usunięcie jej z listy niepełnoletnich osób zaginionych.
Jednak rzecznik nie zdradził gdzie ani kiedy dokładnie odnalazła się nastolatka. Poinformował jedynie, że miało to miejsce w małym miasteczku położonym ok. 40 kilometrów od granicy z Kanadą.
Na razie nie wiadomo, co działo się z nią podczas czteroletniej nieobecności. Policja ujawniła, że nastolatka uciekła z domu z własnej woli. Miała też przekazać, że nikt jej nie skrzywdził.
W opublikowanym na Facebooku oświadczeniu policja z Glendale zapewniła, że po przesłuchaniu nastolatki śledczy mają pewność, iż faktycznie jest ona Alicią Navarro.
Funkcjonariusze poinformowali, że 18-latka nadal przebywa w Montanie. Santiago przekazał, że doszło już do "emocjonalnego spotkania" dziewczyny i jej matki. Jessika Nunez opublikowała na Facebooku nagranie, w którym "podziękowała Bogu za wysłuchanie modlitw o cud".
Służby prowadzą śledztwo mające ustalić, gdzie i z kim przez cztery lata przebywała nastolatka. Zaangażowane w nie są agenci FBI, którzy wcześniej uczestniczyli w poszukiwaniach Navarro.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
