Zostawiła dzieci tylko na chwilę. Popłakała się, gdy otworzyła drzwi

Dzieci kochają zabawę, która nie ma końca. Bawić się można dosłownie wszystkim - nie tylko zabawkami. Najbardziej kuszące i ciekawe są przecież przedmioty, które wcale nie służą do zabawy. Z tego powodu dzieci nierzadko sięgają po garnki, kosmetyki lub inne rzeczy, które na pozór - dla dorosłych - nie są zbyt interesujące. Dla najmłodszych wszystko jest jednak nowe i ciekawe. Wszystkiego trzeba więc dotknąć, powąchać lub posmakować.

Zabawa w chowanego, berka czy rzucanie piłką to niektóre z możliwych aktywności. Dzieci zwykle uwielbiają także układać klocki, puzzle lub inscenizować scenki.

Stephanie Plucknette ma troje małych dzieci. Żeby wyszykować się do pracy, musi je czymś zająć. W przeciwnym razie pociechy same znajdą sobie rozrywkę i tak właśnie było tym razem.

Mama pozostawiła maluchy dosłownie na 10 minut. Jakie było jej zdziwienie, gdy po powrocie zobaczyła łyse główki. Okazało się, że maluchy znalazły elektryczną maszynkę do golenia i postanowiły urządzić zakład fryzjerski.

Po wejściu do pokoju dzieło małego fryzjera nie było jeszcze dokończone. Na głowach dzieci pozostały jeszcze pojedyncze kosmyki, które zapewne zniknęłyby, gdyby wróciła chwilę później. Fryzjerem była najstarsza pociecha Stephanie, syn Teddy, zaś jego klientami dwoje młodszych dzieci.

Kiedy mama zobaczyła, jak wyglądają jej dzieci, które jeszcze 10 minut wcześniej miały bujne czupryny, rozpłakała się. Szybko sobie jednak uświadomiła, że to tylko włosy, które za jakiś czas odrosną. Najważniejsze, że dzieci są całe i zdrowe, a ten filmik będzie pamiątką rodzinną na całe życie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl