Została mamą w wieku 17 lat. Do dziś hejterzy nie dają jej spokoju
Od czasu, gdy w wieku 16 lat zaszła w ciążę, hejterzy nie dają jej żyć. Z bezpodstawną nienawiścią, obraźliwymi komentarzami, a nawet groźbami śmierci mierzy się już od 7 lat. To dla 24-latki bolesne, ale mimo to nie zmieniła swojego zdania na temat macierzyństwa. - Cieszę się, że jestem nastoletnią mamą. Cieszę się, że jestem wciąż młoda – mówi wprost.
1. To dotyka wszystkie nastoletnie matki
Amber Butler to bohaterka brytyjskiego programu telewizyjnego o nastoletnich matkach, w którym wystąpiła siedem lat temu. Od tamtej pory musi się mierzyć z hejtem, choć ma już 24 lata i jest szczęśliwą mamą dwójki dzieci.
- Słyszałam okropne wyzwiska, ale jednak gdy trolle grożą ci śmiercią, to jest to destrukcyjne – opowiada.
Dodaje, że nie ma to nic wspólnego z byciem gwiazdą telewizyjną. Podkreśla, że z hejtem mierzyć się musi każda nastoletnia matka.
- To wpływa na nas wszystkie i czuję się sfrustrowana, że wciąż pozwala się na to. Na szczęście mam wielu życzliwych i wspierających followersów w moich mediach społecznościowych i na nich staram się skupić – mówi Amber, którą na Instagramie obserwuje 370 tys. osób.
Przyznaje, że potrzebuje wsparcia z ich strony, bo trwające latami ataki wpłynęły na jej pewność siebie i poczucie własnej wartości.
2. Cieszy ją macierzyństwo w młodym wieku
Zanim zaszła w ciążę, była uczennicą oraz pracowała na pół etatu w McDonald’s. Jednak ciąża zmieniła wszystko. I to nawet mimo tego, że wraz ze swoim ówczesnym partnerem – Ste, pragnęli zostać rodzicami w przyszłości.
Ste i Amber nie są razem od dwóch lat, ale młoda mama podkreśla, że to niczego nie zmienia – wraz z byłym partnerem mają dobre relacje i są dobrymi rodzicami dwójki maluchów.
- Nawet jeśli nie jesteśmy dwojgiem rodziców, pozostających w związku, nie oznacza to, że nie możemy być rodzicami, którzy wciąż wychowują naszych chłopców wspólnie – mówi Amber.
Przyznaje, że jest otwarta na nowy związek, ale skupia się przede wszystkim na macierzyństwie. To bowiem, mimo upływu lat i rosnącego doświadczenia Brytyjki, wcale nie jest dla niej łatwiejsze. Czy żałuje, że została mamą w tak młodym wieku? Absolutnie.
- Nie sądzę, że istnieje jakikolwiek (idealny) wiek ciąży. Jeśli czujesz, że jesteś gotowa, zrób to – radzi kobieta.
- Mam przyjaciółkę, która nie jest jeszcze gotowa na dzieci, i może skończyć się na tym, że zostanie mamą w wieku 30 lat. To jest absolutnie w porządku - podkreśla, ale przyznaje jednocześnie, że jest wiele korzyści z urodzenia dziecka w młodym wieku.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl