Z ukrycia fotografował majtki dziewczynek. Uczennice usłyszały, że to ich wina
Robił zdjęcia bieliźnie koleżanek. Uczennice usłyszały, że to ich wina
W I Liceum Ogólnokształcącym w Szczecinie doszło do skandalicznego zdarzenia. Jeden z uczniów z ukrycia robił zdjęcia koleżankom, które schodziły po schodach. Wszystko dlatego, że dziewczęta miały krótkie spódniczki. "Nie powinnyście się tak ubierać" - usłyszały.
Robił im zdjęcia z ukrycia
Uczennice I Liceum Ogólnokształcącego w Szczecinie zgłosiły dyrekcji placówki, że jeden z chłopców robił z ukrycia zdjęcia ich bielizny, kiedy w krótkich spódniczkach schodziły po schodach. Nastolatkom udało się go przyłapać na gorącym uczynku.
Uczeń otrzymał naganę, ale mimo to pojechał na szkolną wycieczkę jeszcze tego samego dnia. Natomiast uczennice nie otrzymały oczekiwanego wsparcia od dyrekcji. Jak zaznaczyła jedna z nich, usłyszały, że ich strój jest nieodpowiedni.
- Takie sytuacje nigdy nie są i nigdy nie będą naszą winą. A, niestety, kiedy zgłaszałyśmy sprawę, usłyszałyśmy, że powinnyśmy się ubierać inaczej – powiedziała jedna z uczennic w rozmowie z Onetem.
Nastolatki domagają się wydalenia ucznia ze szkoły
Dagmara Adamiak, aktywistka z Fundacji RÓWNiE opisała całą tę sytuację. Jak zaznaczyła w poście na Facebooku, dziewczęta nie uzyskały żadnego wsparcia psychologicznego, które w takiej sytuacji powinno być zapewnione.
"To skandal! Uczennice mają dość kultury gwałtu i obwiniania ich. To, jak ktoś się ubiera, nie powinno mieć wpływu na jego bezpieczeństwo – napisała. - Uczennice domagają się wydalenia sprawcy ze szkoły i zorganizowania lekcji antydyskryminacyjnych i antyprzemocowych - nie tylko dla uczniów, ale również dla kadry pedagogicznej" – czytamy.
Dyrektorka placówki Ewa Budziach zaznaczyła, że zdjęcia nie zostały nigdzie opublikowane, a uczeń otrzymał jedynie naganę, ponieważ jego wcześniejsze zachowanie wyróżniało się pozytywnie. Ponadto jej zdaniem nastolatki przedstawiły jedynie swoje stanowisko.
Szkoła nie zgłosiła sprawy na policję. Natomiast rodzice uczennic rozważają skierowanie sprawy do sądu.
Maria Krasicka, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
