Robi się zimno od samego patrzenia. "Praktycznie nie chorujemy"

200 dzieci pluskało się w basenie wypełnionym wodą o temperaturze 4,5 st. Celsjusza na szkolnym boisku Szkoły Podstawowej w Szczecinie. Uczniowie morsowali z głową, wspierani przez Szkolny Klub Morsów. Takiego podejścia zabrakło natomiast influencerom, którzy podjęli wyzwanie słynnego youtubera Friza, by… spędzić godzinę w bali z lodem.

Lekarz mówi, jakie mogą być skutki morsowania dla zdrowiaLekarz mówi, jakie mogą być skutki morsowania dla zdrowia
Źródło zdjęć: © Facebook
Marta Słupska

Uczniowie morsują

Grupa dzieci w kurtkach i szlafrokach zarzuconych na kostiumy kąpielowe skacze na szkolnym boisku, a następnie zdejmuje wierzchnie odzienie i po drabince wchodzi do basenu wypełnionego zimną wodą o temperaturze 4,5 st. Celsjusza.

- Staramy się nie moczyć rąk, bo ręce marzną najszybciej - instruuje trener.

Dzieci dzielnie wchodzą do basenu - niektóre krzyczą, inne podskakują, część zanurzyła się w lodowatej wodzie prawie po szyję. Dookoła stoją rodzice, koledzy i koleżanki, dopingując odważnych i robiąc zdjęcia. Każdy spędza w wodzie tyle czasu, ile da radę.

Czym można zarazić się na basenie

- Zaraz się ogrzejecie, już czeka jacuzzi - mówi trener.

Po trzech minutach ostatni śmiałkowie wychodzą z basenu i w klapkach pędzą do ciepłej wody. Jeden z chłopców zdecydował się nawet na koniec zanurzyć w zimnej wodzie głowę. W ostatnich sekundach nagrania widać, jak dzieci grzeją się w kilku jacuzzi.

Filmik nakręcono na boisku Szkoły Podstawowej nr 8 im. Młodych Europejczyków w Szczecinie. Na morsowanie dzieci zgodzili się ich rodzice. W sumie w wyzwaniu wzięło udział 200 osób.

- Impreza z roku na rok przyciąga kolejne osoby, co nadaje rangi wydarzeniu. Rok temu było 80 osób - mówi organizator szkolnego morsowania dyrektor Szkoły Podstawowej nr 8 w Szczecinie Krzysztof Ponikowski, cytowany przez Portal Samorządowy.

W szczecińskiej szkole od czterech lat działa Szkolny Klub Morsów. Należy do niego 35 uczniów. Wspólne morsowanie na szkolnym boisku to już trzecia edycja wydarzenia. Jego celem jest promowanie morsowania i wspólne świętowanie Międzynarodowego Dnia Morsa.

Morsowanie, czyli krótkie kąpiele w lodowatej wodzie, zazwyczaj odbywające się w rzekach, jeziorach lub morzach, uznawane jest za doskonały sposób na poprawę odporności, wzmocnienie organizmu czy obniżenie stresu.

- Od momentu, gdy zaczęliśmy morsować, praktycznie nie chorujemy. Jeżeli zdarzy nam się już przeziębienie, to trwa ono bardzo krótko. Uznajemy to również za krioterapię. Takie seanse pomagają nam poradzić sobie np. z bólami stawów. Po kąpieli człowiek czuje się nabuzowany pozytywnymi emocjami - komentuje dla WP abcZdrowie lek. Jarosław Narożny, który morsuje od pięciu lat.

Aby jednak działało zdrowotnie, a nie szkodziło, wymaga przestrzegania kilku zasad.

- Ja zachęcam, żeby przed wejściem do wody zrobić krótką, kilkuminutową rozgrzewkę i zanurzać się stopniowo, tak aby ciało mogło przyzwyczaić się do temperatury wody. Takie pierwsze seanse powinny być bardzo krótkie. W wodzie powinniśmy się ruszać, chodzić, skakać. I najważniejsza rada - na pierwsze morsowanie najlepiej udać się z kimś doświadczonym - apeluje lekarz.

Pomysł influencerów: godzina w bali z lodem

Jedną z ważnych zasad jest właśnie czas spędzony w zimnej wodzie. Przyjmuje się, że pierwsze próby nie powinny trwać dłużej niż minutę, kolejne zaś - maksymalnie 3-5 minut. Zbyt długie przebywanie w zimnej wodzie, w dodatku bez przygotowania, mogą skutkować hipotermią.

Przekonali się o tym influencerzy, którzy wzięli udział w wyzwaniu zorganizowanym przez Friza, słynnego youtubera, założyciela Ekipy. W ramach ostatniego odcinka programu "Challenger" uczestnicy musieli… wytrzymać w balii z lodem przez godzinę.

Śmiałkowie rzecz jasna nie wytrwali. Wyzwanie trzeba było przerwać po pewnym czasie, bo u uczestników zaobserwowano objawy wychłodzenia: bladość na twarzy, drgawki, purpurowe korpusy. Do akcji wkroczyli ratownicy medyczni. Ich pracę utrudniali kamerzyści, którzy chcieli zarejestrować każdą sekundę zmagań.

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych zapowiedział skierowanie w tej sprawie zawiadomienia do prokuratury.

"Ratownicy medyczni musieli udzielać pierwszej pomocy kilku uczestnikom patologicznej zabawy. Niektóre z tych osób twierdzą, że ich ciała zostały trwale okaleczone przez odmrożenia, jakich doznały w obrębie rąk i nóg. Takie działanie może wypełnić znamiona złamania kilku przepisów Kodeksu karnego: 160 kk, 165 kk i inne. Pokazywanie tego typu treści dzieciom i młodzieży można też uznać za naruszenie artykułu 255 kodeksu karnego" - napisano w komunikacie.

"Zero tolerancji dla patologii w internecie" - dodano.

Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródła

  1. Facebook
Wybrane dla Ciebie
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące