Woda utleniona do ucha – lekarstwo na przeziębienie, grypę i stany zapalne

Woda utleniona, czyli inaczej nadtlenek wodoru, to związek chemiczny stosowany najczęściej jako środek do przemywania ran. Okazuje się jednak, że to tylko jedna z jej prozdrowotnych właściwości.

Jej odkrywca, prof. Iwan Nieumykwakin, uważał, że dla naszego organizmu ważne jest tworzenie się tlenu atomowego wzmacniającego układ odpornościowy. To właśnie naukowiec dowiódł, że woda utleniona niszczy drobnoustroje, patogeny, wirusy, bakterie i grzyby. Warto więc ją stosować w leczeniu różnego rodzaju infekcji.

Woda utleniona to środek wzmacniający układ immunologiczny. Niszczy beztlenową, patogenną mikroflorę oraz negatywnie wpływa na grzyby Candida. Ten związek chemiczny wykazuje również właściwości antyseptyczne, stosowany jest więc do dezynfekowania ran. Oczyszcza je i wybiela.

Możemy ją stosować jako kompresy na chore miejsca bądź do płukania jamy ustnej. Leczy grzybicę oraz inne choroby skóry. Dodawana do kąpieli zniweluje bóle stawów oraz mięśni.

Wodę utlenioną do ucha najlepiej aplikować w ciągu pierwszych 12 godzin od zauważenia, że z organizmem dzieje się coś złego. Środek ten, dzięki swoim właściwościom, potrafi skutecznie zahamować rozwijanie się bakterii i wirusów – zarówno tych odpowiedzialnych za grypę, jak i za przeziębienie. Według specjalistów zastosowanie wody utlenionej do ucha może nawet w 90 proc. zapobiec powstawaniu stanów zapalnych.

Dodatkową zaletą jest fakt, że woda utleniona nie osłabia odporności małych pacjentów. Tym samym zwycięża z antybiotykami czy innymi środkami, które możemy kupić w aptece. Czas, by o metodzie do tej pory stosowanej najczęściej w Stanach Zjednoczonych, dowiedzieli się polscy rodzice.

• Podróż bez niepotrzebnych problemów, czyli jak ułatwić sobie życie
• Po co sprzątać? Zobacz, jak uniknąć nadmiaru obowiązków
• Depilacja światłem - czy warto?
• Pediatra odpowiada na wasze pytania
• Nie daj się oszukać! Czy wiesz, jak rozpoznać prawdziwy tran?
• Nowa technologia w domu. Zobacz, jak zmieni twoje życie

1. Najlepsza jest 3 proc. woda utleniona, dzieciom można podawać także 1,5 proc. roztwór.
2. Na początku przeprowadzamy test – do ucha dziecka wkrapiamy tylko jedną kroplę wody utlenionej, sprawdzając czy maluch nie skarży się na ból bądź dyskomfort. Jeżeli nie – dodajemy kolejne krople, aż dojdziemy do trzech, czterech.
3. Po dwóch, trzech minutach z ucha dochodzą dźwięki porównywalne do syczenia. Woda utleniona zaczyna działać. Trzymamy ją w uchu do pięciu minut.
4. Nadmiar wody (ale tylko z zewnętrznej części ucha) usuwamy delikatnie płatkiem kosmetycznym. W ten sposób oczyszczamy także narząd z woskowiny.
5. Dziecko układamy na bok, a następnie robimy tak samo z drugich uchem.
6. Zakrapianie powtarzamy co dwie godziny przez dwa, trzy dni. Jeżeli objawy nie miną, należy wybrać się do lekarza.

Uwaga – przed zastosowaniem tej metody, warto skonsultować się z lekarzem pediatrą lub laryngologiem. Wiele pacjentów zmaga się bowiem z uszkodzeniami błony bębenkowej, o których nawet nie wiedzą.