Upiorny rysunek dziewczynki. Tak zapamiętała wizytę u dentysty
Tata opublikował w mediach społecznościowych rysunek swojej córki. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że… jest upiorny, mroczny i przywodzi na myśl straszne sceny rodem z horroru. Właśnie tak dziewczynka zapamiętała wizytę u dentysty.
1. Mroczny rysunek dziecka
Dzieci potrafią za pomocą rysunku przedstawić nawet najbardziej skryte emocje. Przekonał się o tym pewien tata, który zobaczył dzieło swojej córeczki, po tym, jak wrócili od dentysty. Mężczyzna postanowił podzielić się nim w mediach społecznościowych.
- Rysunek mojej córki przedstawiający wizytę u dentysty – napisał na Reddicie.
Jak na małą dziewczynkę, rysunek jest bardzo mroczny, wręcz upiorny. Widać na nim czarny fotel dentystyczny z żarówką wycelowaną w dziecko z ogromnymi kłami i nachylającego się dentystę ze złowrogim wyrazem twarzy.
2. Reakcje użytkowników
Użytkownicy bardzo żywo zareagowali na rysunek dziewczynki. Uznali, że świetnie oddała atmosferę panującą w gabinecie dentystycznym. Część z nich przyznała, że ma podobne odczucia.
- To jest niesamowite, powinieneś zrobić kopię i dać dentyście!
- Jesteś pewien, że nie została porwana przez kosmitów?
- Jest coś bardzo niepokojącego w wyrazie twarzy dentysty…
- Ona naprawdę uchwyciła atmosferę.
- Taki plakat powinien znaleźć się w poczekalni każdego gabinetu dentystycznego!
- Scena, w której czarny charakter wyjaśnia cały plan - pisali użytkownicy.
Niektórzy doszukiwali się nawet podobieństw do scen z konkretnych filmów np. tortur na wrzaskosysarce w "Potworach i spółce", czy pierwszego spojrzenia tytułowej Rosmary na przeklęte dziecko.
3. Dziecko u dentysty
Niestety rzadko słyszy się, że ktoś ochoczo wybiera się do dentysty, ponieważ zazwyczaj trafia się tam, dopiero kiedy pojawia się ból. Dlatego też zabiegi stomatologiczne przerażają tak samo dorosłych, jak i dzieci. Jednak co zrobić, by wizyty w gabinecie dentystycznym nie były traumatyczne dla maluchów?
- Kontakt z dentystą wskazany jest od momentu pojawienia się pierwszego zęba. Jeśli rodzic zauważy coś niepokojącego, przebarwienia czy plamki na zębach, nie powinien zwlekać z wizytą, bez względu na wiek dziecka. Plamki mogą oznaczać próchnicę – tłumaczy w rozmowie z WP Parenting higienistka stomatologiczna mgr Ewa Gołąb.
Jak dodaje, by odpowiednio przygotować dziecko do wizyty, rodzic powinien zacząć od swojego nastawienia i regularnie chodzić do dentysty na kontrolę. To sprawi, że rytuał ten stanie się czymś naturalnym dla dziecka. Ponadto warto w domu poćwiczyć otwieranie buzi, bawiąc się w dentystę.
- Przed pierwszą wizytą i przed każdą inną należy przede wszystkim z dzieckiem rozmawiać. Dziecko musi jasno wiedzieć gdzie i po co idzie oraz jak będzie wyglądać wizyta – mówi. - Skuteczną metodą oswajania dziecka z dentystą są wizyty adaptacyjne, na których dziecko poznaje lekarza, ogląda gabinet, może dotknąć sprzętów, pojeździć w górę i w dół na fotelu. Jeśli na pierwszej wizycie dziecko się wstydzi i nie chce otworzyć buzi, nie wolno go do tego zmuszać. Z pewnością będzie chciało przyjść na kolejną wizytę, żeby pokazać zęby – podsumowuje.
Maria Krasicka, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl