Tragedia na imprezie gender reveal. Rodzice w spektakularny sposób chcieli zdradzić płeć dziecka
Baby shower to wciąż za mało dla Amerykanów, dlatego pary spodziewające się dziecka robią imprezy, na których ujawniana jest płeć potomka. Najbliżsi przyjaciele i rodzina spotykają się razem, aby zobaczyć różowy lub niebieski pył. Sposobów na przekazanie dobrej informacji jest mnóstwo, jednak nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem. Przekonała się o tym rodzina z Knoxville. Jedna z uczestniczek imprezy zmarła.
Impreza zdradzająca płeć
Gender reveal - impreza zdradzająca płeć dziecka
Mieszkańcy USA lubią rozmach. Nawet przekazanie najbliższym, jakiej płci będzie ich potomek, budzi spore emocji. Imprezy gender reveal cieszą się ogromną popularnością. Niektórzy wkładają w paszcze aligatora balon wypełniony niebieskim lub różowym pyłkiem, inni rozbijają piniatę, a kolejni strzelają do małych ładunków wybuchowych.
Na jednej z takich imprez w miasteczku Knoxville doszło do tragedii. Rodzice chcieli przekazać dobrą nowinę w spektakularny sposób z udziałem środków pirotechnicznych, niestety doszło do wybuchu.
Zobacz także: Niesamowite zdjęcia ciężarnych.
Chłopiec czy dziewczynka?
Zaniepokojeni krzykami i wybuchem sąsiedzi zadzwonili na policję, a gdy ta przybyła na miejsce, okazało się, że 56-letnia kobieta (uczestniczka imprezy) zmarła po uderzeniu odłamkiem kamienia.
Całe miasteczko jest poruszone, a mieszkańcy solidaryzują się z rodziną.
"Jesteśmy załamani i modlimy się za całą rodzinę. Ogłaszanie płci dziecka powinno być wydarzeniem wesołym i ekscytującym. Tej tragedii nie dało się przewidzieć" – komentuje sprawę mieszkanka Knoxville.
Zobacz także: Czym jest baby shower?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
