Trwa ładowanie...

To ostatnie zdjęcie 7-latka. Nie spodziewali się tragicznych konsekwencji

Avatar placeholder
09.08.2023 09:20
Uśmiechnięty chłopiec zapozował do zdjęcia. Chwilę później zmarł
Uśmiechnięty chłopiec zapozował do zdjęcia. Chwilę później zmarł (Facebook)

To było jego ostatnie zdjęcie przed śmiercią. Widzimy na nim uśmiechniętego siedmiolatka, który siedzi na stercie pyłu budowlanego. Chwilę później chłopiec już nie żył.

spis treści

1. Ostatnie zdjęcie przed śmiercią

Tragiczną historię opisał portal "The Sun".

3 sierpnia Arthur Emanuel Bitencourt został sfotografowany, gdy pozował, siedząc na stercie pyłu budowlanego. Chłopiec zauważył go nieopodal rodzinnego domu w Ipiranga w południowej Brazylii.

Zobacz film: "Dziwna wysypka u dziecka była objawem grypy. Matka ostrzega innych"

Siedmiolatek jeszcze wtedy nie wiedział, jak tragiczne konsekwencje będzie miało to zdjęcie.

Z informacji przekazywanych przez portal thesun.co.uk wynika, że chłopiec "zaledwie chwilę później walczył o życie".

Gdy tylko Arthur źle się poczuł, rodzice natychmiast przewieźli go do szpitala. Jednak lekarze nie byli w stanie mu pomóc. Chłopczyk zmarł.

2. Zmarł po kontakcie z materiałem budowlanym

Lokalne media podają, że medycy przekazali, iż przyczyną śmierci siedmiolatka było zatrucie spowodowane przez wdychanie wapiennego pyłu.

Wapno jest często stosowane w budownictwie. Jednak może być toksyczne dla człowieka. Z tego powodu osoby pracujące na budowie są zobowiązane do noszenia masek i odzieży ochronnej. Arthur nie posiadał takich zabezpieczeń. Nie wiadomo, jak długo chłopiec bawił się na kopcu, ale najwyraźniej toksyczne substancje zdążyły już zaatakować jego organizm.

Rodzina zmarłego siedmiolatka udostępniła jego zdjęcie w mediach społecznościowych, aby uświadomić innych o zagrożeniu.

"To jego ostatnie zdjęcie. Zostało zrobione na kilka minut przed jego tragiczną śmiercią, spowodowaną wdychaniem pyłu budowlanego podczas zabawy. Będziemy o tobie pamiętali. Zawsze będziemy wdzięczni, że pojawiłeś się w naszym życiu" - napisał na Facebooku Romaldo Bitencourt, członek rodziny Arthura.

7-letni Emanuel Bitencourt nie żyje
7-letni Emanuel Bitencourt nie żyje (Facebook)

Lokalna policja wszczęła dochodzenie w sprawie śmierci chłopca.

W rozmowie z funkcjonariuszami bliscy siedmiolatka mieli zaznaczyć, że nie mieli pojęcia o szkodliwości materiałów budowlanych.

Arthur został pochowany 4 sierpnia. Zaledwie dzień po przedwczesnej śmierci.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze