Tata maluszka zmarł. Mama zamarła, gdy zobaczyła nagranie
Młoda mama podzieliła się z użytkownikami TikToka niezwykłym nagraniem, na którym, jak twierdzi, widać ducha jej zmarłego męża. Wielu internautów jest zdania, że kobieta ma rację.
Duch ojca czy magiczny zbieg okoliczności? Niezwykłe nagranie z elektronicznej niani
W tym artykule:
Śmierć ojca tuż po narodzinach synka
Whitney Allen jest młodą wdową, która otrząsnęła się z żałoby dzięki własnej terapii. Jest teraz certyfikowaną edukatorką, trenerką i autorką materiałów na temat żałoby i traumy. Dziś samotnie wychowuje dwójkę dzieci, a jej życie zmieniło się drastycznie, gdy ich najmłodszy syn Leo miał zaledwie trzy miesiące. To właśnie wtedy zmarł jej mąż. Mężczyzna zmarł na skutek reakcji alergicznej po użądleniu owada. Po długich miesiącach spędzonych w szpitalu, mąż Whitney odszedł, nie zdążywszy poznać swojego synka.
Pewnego wieczoru, przeglądając nagrania z elektronicznej niani, Whitney natknęła się na coś, co całkowicie ją zszokowało. Na ekranie pojawiła się kula światła unosząca się nad główką małego Leo, która wyglądała, jakby... głaskała dziecko. Whitney nie miała wątpliwości, że był to duch jej zmarłego męża. Swoje odkrycie pokazała w filmie na TikToku, pisząc: "Wydaje mi się, że widziałam, jak mój mąż uspokaja nasze dziecko". Dodała, że wyglądało to jak dłoń głaszcząca głowę Leo.
Nagranie szybko zyskało na popularności, osiągając ponad 11 milionów wyświetleń. Użytkownicy TikToka byli poruszeni: wielu z nich zgodziło się, że to, co zobaczyli, mogło być zjawiskiem paranormalnym. W komentarzach można było przeczytać różne opinie, w których internauci przekonywali Whitney, że jej mąż jest teraz aniołem stróżem ich syna.
"Nie wyobrażam sobie życia bez dzieci". Zapytaliśmy Polki, jak to jest być matką
"Mówię ci, że to twój mąż", pisał jeden z komentatorów. Inny dodał: "Kiedy tata głaskał skronie, dziecko otworzyło oczy, a potem znów zasnęło, bo wiedziało, że jest bezpieczne".
Tajemnice życia i śmierci
Historia Whitney i jej synka nie tylko porusza serca, ale także skłania do refleksji na temat więzi, które mogą przetrwać poza granicami życia. Chociaż śmierć bliskiej osoby zawsze rodzi ból, tego typu doświadczenia mogą przynieść pocieszenie i nadzieję. Niezwykłe nagranie z elektronicznej niani pokazuje, że miłość nie zna granic, a wspomnienia o ukochanej osobie mogą powracać w najmniej oczekiwanych momentach.
Czy to zjawisko paranormalne, czy może tylko gra światła? Niezależnie od tego, to, co przeżyła Whitney, komentujący na TikToku internauci są zdania, że lepiej żyje się ze świadomością, że nasi bliscy nigdy do końca nie odeszli.
Źródła
- TikTok
- Parenting.pl
