Tata Emilka umiera. Pilnie szuka mu nowego domu
Ośmioletni Emil rok temu stracił mamę. Wiele wskazuje na to, że wkrótce zabraknie też jego taty - Mikołaj choruje na nowotwór płuc w zaawansowanym stadium i lekarze dają mu jedynie kilka miesięcy życia. Przed śmiercią wyznaczył sobie jednak cel: znaleźć synkowi kochającą rodzinę zastępczą.
1. "Wierzę w dobro ludzi"
Emil pojawił się w życiu swoich rodziców niespodziewanie. Wcześniej długo starali się o dziecko, ale lekarze stwierdzili, że nie będą mogli zajść w ciążę. Odpuścili. Po roku okazało się, że medycy się mylili: doczekali się synka.
Lena, mama Emila, niedługo jednak cieszyła się macierzyństwem. Zmarła w 2023 roku. Dwa miesiące po jej śmierci na rodzinę spadł kolejny cios: Mikołaj, tata Emila, dowiedział się, że cierpi na nowotwór płuc w zaawansowanym stadium. Terapia jest zakończona, mężczyznę wypisano do hospicjum domowego. Wie, że zostało mu niewiele czasu.
- Wiem, że tata choruje. Szkoda mi. Często go całuję, przytulam. Dużo czasu spędzamy razem - mówi 8-letni Emil w programie "Uwaga!" TVN.
Mikołaj, zanim odejdzie, postawił sobie za cel znaleźć kochającą rodzinę zastępczą. Niestety, nikt z jego bliskich nie może się zająć chłopcem.
- Ciężko jest pokochać dziecko od pierwszego wejrzenia. Trzeba mieć do tego wielką duszę, żeby zrobić taki krok. Ale wierzę w dobro ludzi - mówi.
2. Zbiórka dla rodziny
Emil chodzi do szkoły i prawidłowo się rozwija, ale urodził się jako wcześniak bez wykształconej jednej nerki. Druga działa słabo i chłopiec oddaje mocz do urostomijnego worka. W przyszłości będzie potrzebował przeszczepu.
- Jest towarzyski, wesoły, uśmiechnięty, bardzo przytulny chłopczyk. Nie da się go po prostu nie lubić. Dobrze się uczy. Bardzo go kocham i oddam wszystko dla niego. Zrobię dla niego wszystko, żeby zabezpieczyć mu przyszłość - podkreśla tata Emila.
Rodzina znajduje się w trudnej sytuacji finansowej. Mikołaj, ze względu na chorobę, musiał zrezygnować z pracy. Żyje z zasiłku chorobowego, renty po zmarłej żonie oraz oszczędności. Starał się też o zasiłek opiekuńczy z tytułu całodobowej opieki nad synem. Nie uzyskał jej, ponieważ komisja ds. orzekania o niepełnosprawności zdecydowała, że chłopiec nie wymaga takiej opieki. Bliscy Mikołaja i Emila założyli w ich imieniu zbiórkę.
Kandydaci na rodziców zastępczych Emila mogą zgłaszać się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Siedlcach.
Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl