3 z 4Intuicja matki
Kobieta razem z mężem – Philipem, pojechali na oddział ratunkowy jednego z okolicznych szpitali. Tegan wyczuwała, że brzuch Piper jest jeszcze bardziej wzdęty i twardy. Po dotarciu na miejsce, dziewczynka miała już problemy z oddychaniem i przyspieszoną akcję serca. Lekarze zajęli się małą Piper.
Okazało się, że dziecko doznało silnej alergii na nabiał i soję. Wcześniej nie było problemu z alergiami pokarmowymi, dlatego brak szybkiego rozpoznania choroby, niosło ze sobą realne zagrożenie dla zdrowia i życia dziecka. Dzięki stanowczości Tegan i jej reakcji na czas, jej córeczka nie doznała poważnych komplikacji zdrowotnych. Każdy ma prawo się pomylić, nawet lekarz.
Jeżeli zauważycie coś niepokojącego w wyglądzie lub zachowaniu swoich dzieci, nie bójcie się reagować. Warto zasięgnąć opinii nawet kilku osób. Ufajcie swojej intuicji drogie mamy.
Zobacz także:
Gdzie na wakacje z dzieckiem? Przegląd najatrakcyjniejszych ofert na wyjazdy rodzinne w Europie