Tabletki uspokajające w ciąży
Różne grupy leków, które należą do leków uspokajających, nie zawsze mogą być stosowane w trakcie ciąży, przy karmieniu piersią czy podczas akcji porodowej. Są one bardzo niebezpieczne dla płodu, mogą bowiem spowodować ciężkie wady rozwojowe, a nawet śmierć płodu. Najlepiej w konsultacji z lekarzem zastąpić syntetyczne leki uspokajające na bezpieczniejsze ziołowe tabletki uspokajające.
1. Wpływ leków uspokajających na płód?
Do leków o właściwościach uspokajających zalicza się m.in. benzodiazepiny, pochodne kwasu barbiturowego, anksjolityki czy niektóre neuroleptyki. Nie wszystkie z nich mogą być stosowane w ciąży. Z benzodiazepin chlordiazeepoksyd i diazepam zalicza się do kategorii D leków. Oznacza to iż istnieje duże ryzyko uszkodzenia płodu, ale podanie leku może przynieść więcej korzyści u kobiety ciężarnej, dlatego też jego podanie może być usprawiedliwione w niektórych przypadkach, np., w sytuacji zagrożenia życia kobiety ciężarnej. Te leki łatwo przechodzą przez łożysko. Jeżeli podawane były w I trymestrze ciąży mogą wywołać wady wrodzone u płodu – rozszczep podniebienia lub rozszczep wargi. W przypadku, gdy w trakcie ciąży pochodne benzodiazepiny podawane były długotrwale, to dziecko po urodzenia może cierpieć na tzw. zespół z odstawienia. Objawia się on drażliwością i nadpobudliwością u dzieci. Także połączenie benzodiazepin oraz tytoniu zwiększa ryzyko wad wrodzonych u dziecka, szczególnie podawanie temazepamu i triazolamu, które należą do kategorii X tj. bezwzględnie zakazanych w ciąży.
Pochodne barbituranów podane w I trymestrze ciąży mogą spowodować rozszczep wargi oraz uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego. Neuroleptyki, jak chloropromazyna, promazyna czy perfenazyna, wywołuj objawy pozapiramidowe u noworodków. Należy odstawić je na kilka dni przed rozwiązaniem ciąży.
2. Leki uspokajające w okresie okołoporodowym i przy karmieniu piersią
W okresie okołoporodowym zaleca się stosować anksjoliityki w celu zmniejszenia lęku rodzącej oraz nasileniu działania leków przeciwbólowych. Z leków anksjolitycznych – diazepam, stosowany jest także w leczeniu rzucawki porodowej. Nie jest wskazane natomiast podawanie midazolamu, który wykazuje działanie depresyjne na OUN noworodków.
Wielokrotne zażywanie tabletek uspokajających, pochodnych benzodiazepiny, w okresie okołoporodowym, powoduje u niemowląt osłabienie siły mięśni, hipotonię i hipotermię, trudność w ssaniu oraz przemijającą depresję oddychania. Występuje również senność oraz obniżenie skali Apgar.
W okresie karmienia piersią także nie powinno zażywać się niektórych leków. Benzodiazepiny łatwo przechodzą do mleka matki, po czym kumulują się w organizmie dziecka, wywołując senność, depresję OUN, osłabienie napięcia mięśniowego, zaburzenia funkcji intelektualnych. Barbiturany natomiast powoli są eliminowane, dlatego też mogą ulegać kumulowaniu w organizmie dziecka. Ich stężenie u niemowlaka może być wyższe niż u matki. Powodują głównie senność u dziecka. Po zaprzestaniu karmienia piersią, w wyniku braku dostarczania leku, u dziecka może pojawić się zespół z odstawienia. Przeciwwskazane jest także karmienie piersią podczas terapii neuroleptykami.