Trwa ładowanie...

Spali z noworodkiem. Tata udusił córkę podczas snu

 Maria Krasicka
Maria Krasicka 01.10.2021 16:25
Spali z noworodkiem. Tata udusił córkę podczas snu
Spali z noworodkiem. Tata udusił córkę podczas snu (GettyImages)

Mężczyzna wstał w nocy, by nakarmić swoją nowo narodzoną córeczkę. Kiedy rano obudziła go żona, okazało się, że dziewczynka leżała nieprzytomna pod jego ramieniem.

spis treści

1. Noworodek w łóżku rodziców

6 stycznia 2020 r. w St. Blazey (Wielka Brytania) doszło do strasznego wypadku. Młoda mama Alise Hulme wstała o godzinie 6:00 i poszła do łóżeczka swojej nowo narodzonej córeczki. Jednak nie znalazła jej tam i w panice wróciła do sypialni.

Wtedy odkryła straszną prawdę. Dziewczynka leżała nieprzytomna w łóżku pod pachą swojego taty. Mężczyzna kilka godzin wcześniej wstał do córki, by ją nakarmić. Kobieta natychmiast wezwała pogotowie.

Zobacz film: "Sezonowe infekcje u dzieci"

Niestety po przewiezieniu dziewczynki do szpitala Royal Cornwall Hospital w Truro lekarze stwierdzili zgon. Początkowo nie byli w stanie określić, co dokładnie spowodowało śmierć niemowlęcia. Sprawa została zgłoszona na policję.

2. Sprzeczne zeznania rodziców

Początkowo Michael Finney utrzymywał, że Asha-May była w swoim łóżeczku i nie ma pojęcia, co się stało. Zeznał, że nie wie, jak się znalazła w ich łóżku, ponieważ umieścił ją w kołysce. Dodał również, że to, co się stało, wywołało w nim ogromną traumę, z którą będzie musiał się zmagać do końca życia.

Jednak zeznania jego żony znacząco się różniły. Kobieta zeznała, że znalazła swoją córkę w ich łóżku przygniecioną przez Michaela, który jako ostatni do niej wstawał.

Śledczy mieli dwa różne stanowiska rodziców. Postanowili więc osobiście zbadać powód, dla którego dziewczynka znalazła się w ich łóżku. Okazało się, że po tym, jak Michael wstał, żeby nakarmić córkę, poszedł do sąsiada. Nie wiadomo jednak, czy był pod wpływem środków odurzających, ponieważ do czasu, kiedy ta sytuacja wyszła na jaw, minęło kilka dni.

"To zrozumiałe, że jeśli została umieszczona w łóżeczku o drugiej nad ranem, ktoś musiał ją z niego wyjąć między drugą a szóstą. Dziecko, które nie ma nawet trzech tygodni, nie będzie w stanie samo wydostać się z łóżeczka – powiedział Andrew Cox, główny śledczy. - Pan Finney był osobą, która ostatnio karmiła Asha-May, wydaje mi się prawdopodobne, że zabrał ją do łóżka" - dodał.

Sekcja zwłok dziewczynki wykazała, że bezpośrednią przyczyną jej zgonu było niedotlenienie spowodowane niedrożnością górnych dróg oddechowych. Jednak nikomu nie zostały postawione zarzuty. Śledztwo wykazało, że był to nieszczęśliwy wypadek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze