Skandal w autobusie. Mężczyzna filmował matkę karmiącą piersią
27-letnia Hamidat Soliu podróżowała autobusem z czteromiesięczną córką, gdy postanowiła nakarmić dziecko piersią. Wkrótce zauważyła, że jeden z pasażerów ją nagrywa. Kobieta poprosiła mężczyznę o usunięcie nagrania, ale spotkała się z agresywną reakcją i przekleństwami.
W tym artykule:
Reakcja pasażerów
Gdy dziecko Hamidat Soliu zaczęło płakać w autobusie, młoda mama postanowiła nakarmić je piersią. Na ten widok zareagował jeden z jej współpasażerów.
- Jedna z kobiet odezwała się do mnie i powiedziała, że ten mężczyzna mnie filmuje, gdy karmię, i robi zbliżenia na moje piersi. Wtedy zapytałam go, czemu to robi i poprosiłam, by usunął nagranie. Jego reakcja mnie zdziwiła, bo usłyszałam tylko wiązankę przekleństw. Wtedy też wiedziałam, że muszę działać od razu i zrobiłam dokładnie to samo, co on. Wyciągnęłam telefon - wspomina kobieta w rozmowie z "Mirror".
Inni pasażerowie stanęli w obronie matki, żądając usunięcia nagrania. Mężczyzna jednak nie ustępował, co doprowadziło do kłótni. Hamidat postanowiła nagrać wszystko, co wywołało szeroką dyskusję w internecie na temat karmienia piersią w miejscach publicznych.
Macierzyństwo i praca – jak to pogodzić?
Skandal w autobusie
- Kiedy zapytałam go, dlaczego uważa, że filmowanie karmiącej matki jest w porządku, powiedział, że ma prawa, ponieważ jest Anglikiem. To było okropne. Czułam się, jakbym robiła coś złego, karmiąc piersią moje dziecko, gdy ono płakało. To wszystko sprawiło, że zaczęłam kwestionować siebie jako matkę, ale potem zdałam sobie sprawę, że przecież tak być nie powinno. Ja nie robiłam nic złego - dodała matka.
Dyskusja w sieci
Sprawa została zgłoszona na policję, ale personalia mężczyzny nie zostały jeszcze ustalone. Rzecznik Transport for Greater Manchester poinformował, że funkcjonariusze badają incydent, który uznano za odosobniony.
Film z incydentu stał się viralem, a w komentarzach internauci podkreślali, że problemem nie jest karmienie piersią, lecz jego seksualizacja przez niektórych ludzi. Wiele osób wyraziło wsparcie dla Hamidat, krytykując zachowanie mężczyzny.
Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródło: "Mirror".