Rodzice zignorowali zakaz. Przerażające sceny w zoo
Prawdopodobnie nieroztropne zachowanie opiekunów chłopca poskutkowało tym, że dziecko zostało zaatakowane w zoo przez wielbłąda. Ta sytuacja mogła zakończyć się tragicznie.
Wielbłąd ugryzł chłopca w głowę
W tym artykule:
Atak wielbłąda w zoo
W Denizli w zachodniej Turcji doszło do dramatycznej sytuacji. 10-latek zignorował tablice informujące o zakazie zbliżania się do ogrodzenia z wielbłądami, podszedł zbyt blisko do wybiegu i został zaatakowany przez jedno ze zwierząt.
Na nagraniu, które pojawiło się w internecie, widać, jak wielbłąd łapie chłopca za głowę i unosi na około metr nad ziemią. Na szczęście ojciec dziecka szybko podbiega i wyrywa go z paszczy zwierzaka.
Jak podaje "AlArabiya News" ratownicy medyczni wezwani na miejsce zdarzenia zabrali chłopca do szpitala. Na szczęście doznał on jedynie niegroźnych obtarć na szyi. Niemiłą przygodę na pewno zapamięta jednak na długo. Podobnie jak jego opiekunowie, którzy - nie wiedzieć dlaczego - pozwolili mu podejść tak blisko wielbłądów mimo widocznego zakazu.
Tego nie rób w zoo
Redakcja WP Parenting pisała już o niewłaściwych zachowaniach rodziców i dzieci w zoo. Jak powiedziała nam Agata Borucka, kierowniczka działu edukacji Miejskiego Ogrodu Zoologicznego im. Antoniny i Jana Żabińskich w Warszawie, ryzykowne pomysły odwiedzających obejmują m.in. sadzanie najmłodszych na murkach, wkładanie rąk za ogrodzenie, rzucanie na wybiegi jedzenia i różnych przedmiotów, a nawet dźganie zwierzaków patykami.
- Niestety, zdarzają się przypadki ekstremalne. Ludzie wręcz wkładają dzieci na wybiegi - mówi Borucka.
Ekspertka zaznaczyła, że większość opiekunów dzieci nic sobie nie robi ze zwracania im uwagi ze strony tak zwanego Patrolu Zoo. Jak wspomniała, wolontariusze spotykają się w takiej sytuacji zazwyczaj z agresywnymi reakcjami i wulgaryzmami.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski
