Rodzice byli na mszy. Zostawili 11-miesięczne dziecko w samochodzie
Co roku, gdy tylko temperatura za oknem wzrośnie, służby przestrzegają przed zostawianiem dzieci w autach. Niestety niektórzy nadal ignorują te ostrzeżenia. 11-miesięczna dziewczynka zmarła po tym, jak rodzice zostawili ją w nagrzanym samochodzie i poszli do kościoła. W aucie dziecko miało spędzić trzy godziny - informuje CBS News, powołując się na miejscową policję.
Dziecko zmarło w rozgrzanym samochodzie
W tym artykule:
Dziecko zmarło w rozgrzanym samochodzie
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w niedzielę (28 maja) ok. godz. 13 w Palm Bay (miasto we wschodniej części stanu Floryda). Tego dnia funkcjonariusze znaleźli niereagujące 11-miesięczne dziecko w pojeździe zaparkowanym na Babcock Street.
Z informacji przekazywanych przez CBS News wynika, że policjanci ustalili, iż dziewczynka miała przebywać w samochodzie ok. trzech godzin, podczas gdy jej rodzice uczestniczyli w nabożeństwie.
Dziecko natychmiast przewieziono do szpitala. Niestety dziewczynki nie udało się uratować.
W niedzielę temperatura w Palm Bay osiągnęła ponad 27 stopni Celsjusza w cieniu, w aucie musiała być więc dużo wyższa.
Policja bada sprawę śmierci 11-miesięcznego dziecka. Cytowany przez CBS News szef miejscowej policji powiedział, że był to "straszny i nieszczęśliwy wypadek" i złożył kondolencje rodzinie i bliskim zmarłej.
Nigdy nie zostawiaj dziecka w aucie!
Niestety nie jest to jednostkowa tragedia. Podobne zdarzenie miało miejsce zaledwie cztery dni wcześniej.
W środę (24 maja) martwa dziewczynka została znaleziona w samochodzie przed szpitalem w Puyallup w stanie Waszyngton. Matka zostawiła dziecko w pojeździe, a sama poszła do pracy w szpitalu na dziewięciogodzinną zmianę.
Kobieta przed pójściem do pracy miała odwozić dzieci. Niestety zapomniała, że jedno zostało w samochodzie - poinformowało CBS News.
Z danych zgromadzonych przez Kids and Car Safety, organizację pozarządową zajmującą się bezpieczeństwem dzieci, wynika, że od początku tego roku tylko na Florydzie w nagrzanych samochodach zmarło sześcioro dzieci.
Trzy razy urodziła bliźnięta - to zdarza się raz na 500 tys. przypadków
Przegrzanie dziecka. Jak się objawia i czym grozi?
Przegrzanie dziecka (hipertermia) to stan, w którym dochodzi do nadmiernego nagromadzenia ciepła w organizmie, przekraczającego naturalne zdolności organizmu do chłodzenia, czyli pocenia się. Powstaje wskutek narażenia dziecka na działanie bardzo wysokich temperatur lub zbyt ciepłego ubioru malucha.
Przegrzanie może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia dziecka.
Szczególnie narażone na hipertermię są niemowlęta, z uwagi na ich obniżoną zdolność do naturalnego ochładzania ciała.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
