"Pytanie mamy" - odc.8. Wypadanie włosów po ciąży (WIDEO)

Wypadanie włosów po ciąży dotyka blisko 90 proc. świeżo upieczonych mam. Choć trycholodzy jak mantrę powtarzają, że to naturalny proces, to normalne jest, że widok szczotki pełnej włosów nie jest przyjemny dla żadnej kobiety. Jak o siebie zadbać, czym "nakarmić" włosy, żeby przestały wypadać, i jaki jest pierwszy sygnał alarmowy, żeby udać się do gabinetu lekarza? O tym rozmawiamy z dr n. med. Magdalena Wawrzynkiewicz, trycholożką.

W czasie ciąży są gęste i bujne, niedługo po niej - lecą garściami, a ich objętość zmniejsza się nawet o 20-30 proc. Dlaczego? Po porodzie zaczyna spadać poziom estrogenów w organizmie, a także wzrasta poziom prolaktyny.

- Określamy je jako ostre telogenowe wypadanie włosów i jest to proces fizjologiczny, natomiast wiąże się z tym, że w trakcie ciąży, kiedy mamy wyższe poziomy estrogenów, włosy rosną nam jak szalone. Nie wchodzą w fazę wypadania, cieszymy się gęstymi, bujnymi włosami - tłumaczy dr n. med. Magdalena Wawrzynkiewicz.

Kiedy wypadanie włosów powinno nas zaniepokoić?

- Kiedy nie mija po sześciu miesiącach. Kiedy wypadają naprawdę garściami, w dużych ilościach, widzimy duże prześwity i gdy widzimy jakieś stany zapalne skóry głowy, czujemy ból mieszków włosowych - tak to pacjentki oceniają, zaczerwienienia, łupież, łuszczenie się skóry głowy, to powinno nas zaniepokoić - mówi ekspertka.

Znacie to uczucie? Bohaterki odcinka również, dlatego zadały ekspertce kilka pytań.

"Pytanie mamy" to cykl wideo, w którym odpowiadamy na wszystkie pytania i wątpliwości dotyczące macierzyństwa. Z doświadczenia wiemy, że na bycie rodzicem nikt nas nie przygotuje - nawet najlepsza położna nie jest w stanie przekazać wszystkiego i przygotować na wyzwania, które stawia przed nami życie z dzieckiem. Zapraszamy!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl