Skandal na basenie. Wezwali policję do matki dwójki dzieci
Pracownicy pływalni w Ełku wezwali patrol policji do matki, która przebywała tam wraz z dwójką dzieci: trzyletnim i 10-letnim. Zaniepokoiło ich zachowanie kobiety. Jak się okazało, słusznie - mundurowi potwierdzili, że była kompletnie pijana.
Przyszła z dziećmi na pływalnię. Miała prawie trzy promile
W tym artykule:
Pijana matka na basenie
W sobotę 23 września pracownicy pływalni w Ełku (woj. warmińsko-mazurskie) zawiadomili policję o tym, że na terenie obiektu przebywa pijana kobieta z dwójką dzieci w wieku trzech i 10 lat. Zaalarmowało ich podejrzane zachowanie matki.
Na miejsce przybyli policjanci, którzy sprawdzili stan trzeźwości kobiety. Badanie potwierdziło podejrzenie pracowników pływalni.
"Policjanci potwierdzili, że pijana matka ma pod opieką swoje dzieci. Badanie wykazało u niej blisko trzy promile alkoholu" - informuje młodsza aspirant Agata Kulikowska de Nałęcz z Komendy Powiatowej Policji w Ełku.
Niebezpieczna sytuacja w Rosji. Centymetry od tragedii
Za taką nieodpowiedzialność matce grozi nawet kilka lat pozbawienia wolności.
"Dzieci zostały przekazane trzeźwemu członkowi rodziny. Teraz prowadzone są czynności sprawdzające, czy kobieta swoim zachowaniem naraziła dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia" - powiedziała młodsza aspirant Kulikowska de Nałęcz.
Pijani rodzice
Do podobnej sytuacji doszło w poniedziałek 24 lipca w miejscowości Brzesko. W tamtejszej pływalni podejrzenie wzbudziła 44-letnia matka, która "przewróciła się na wejściu i zachowywała się w dziwny sposób". Miała pod opieką czteroletnią córkę.
Na basen wezwano patrol policji. Mundurowi przeprowadzili badanie alkomatem, które wykazało, że kobieta znajduje się w mocnym stanie upojenia alkoholowego - miała w wydychanym powietrzu aż 2,7 promila.
Kobietę zabrało pogotowie, a czterolatka trafiła pod opiekę babci.
"Jeżeli okaże się, że matka swoim zachowaniem mogła narazić dziecko na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia, może jej grozić kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności. Ponadto policjanci o interwencji powiadomili sąd rodzinny celem rozeznania sytuacji rodzinnej małoletniej" - poinformowała wówczas Ewelina Buda, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Brzesku.
W podobnych przypadkach funkcjonariusze zachęcają osoby postronne do reagowania i zgłaszania nietrzeźwych opiekunów, którzy stwarzają realne zagrożenie dla zdrowia i życia dzieci.
"Pamiętajmy! Alkohol powoduje, że tracimy poczucie rzeczywistości, wolniej reagujemy, nie potrafimy się skoncentrować. Zapominamy wtedy o obowiązkach i kłopotach. A przecież szczególnie małe dziecko wymaga starannej opieki i ciągłej kontroli. Nie można go zostawić samego. Rodzice są za nie odpowiedzialni. Dlatego opiekunowie nie mogą sobie pozwolić na picie alkoholu! Nietrzeźwi rodzice często narażają swoje dzieci na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia" - apelują funkcjonariusze na oficjalnej stronie policji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
