Przez Alzheimera zapomniał, że jest żonaty. Oświadczył się drugi raz

56-letni Peter Marshall bardzo wcześnie zachorował na Alzheimera. Niestety, w wyniku choroby stracił większość swoich wspomnień, nawet tych, które odnoszą się bezpośrednio do osób, z którymi przebywa na co dzień. Jednak mimo trudności i pogarszającego się stanu, jego żona Lisa, nigdy go nie opuściła.

Kobieta przyznaje, że Peter regularnie zapomina, że jest jego żoną. Mimo to wie, że jest jego "ulubioną osobą", dodając, że to dlatego, że ich "serca są połączone".

Pewnego dnia, kiedy Peter znów zapomniał, że są małżeństwem, postanowił zaskoczyć Lisę. Uklęknął przed nią i zapytał, czy zostanie jego żoną. Kobieta nie chciała go ranić i tłumaczyć, że już wzięli ślub i bez wahania się zgodziła.

"Oglądaliśmy jakiś film, gdzie mężczyzna się oświadczył ukochanej i Peter powiedział do mnie: Zróbmy to. Nie wiedziałam, o co mu chodzi, więc wskazał telewizor. Zapytałam, czy chce się pobrać i przytaknął, a na jego twarzy pojawił się ogromny uśmiech. Wtedy klęknął – mówi Lisa. – On nie pamięta, że jestem jego żoną. Byłam tylko ulubioną osobą, chciał to zmienić".

Peter był tak szczęśliwy, że nie mówił o niczym innym. Lisa razem z córką postanowiły, że zorganizują uroczystość odnowienia przysięgi małżeńskiej.

"Jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie. Mogę ślubować miłość ukochanemu dwa razy" – mówi Lisa.

Córka pary zawodowo zajmuje się planowaniem ślubów, więc zabrała się do pracy i zorganizowała ceremonię. Kiedy wreszcie nadszedł wyczekiwany przez parę dzień, Lisa i Peter odnowili swoje przysięgi przed tłumem przyjaciół i rodziny.

"Było tak idealnie. Nie mogłam marzyć o lepszym dniu. To było takie magiczne. Nie pamiętam, żebym widziała go tak szczęśliwego. Był taki radosny" – mówi Lisa.

Niestety Peter nie pamięta tego dnia. Jednak podczas przysięgi, nachylił się do Lisy i wyszeptał "dziękuję, że ze mną zostałaś".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl