Przez 50 lat starała sie o dziecko. Trudno uwierzyć, w jakim wieku została matką

Wraz z mężem przez kolejne dekady chodzili od lekarza do lekarza, nie ustając w staraniach o potomstwo. Bezskutecznie, aż do zeszłego roku, gdy 70-latka przeszła procedurę zapłodnienia in vitro. Maluch urodził się zdrowy, a dla lekarzy prawdziwym zaskoczeniem był nie tylko wiek świeżo upieczonej mamy. To nie pierwsza kobieta, która została matką po ponad pięciu dekadach prób kończących się fiaskiem.

1. Jest jedną z najstarszych pierworódek na świecie

Chandravati, 70-letnia kobieta z Radżastanu w Indiach, powitała w tym roku swoje pierwsze dziecko. Decyzja o późnym macierzyństwie to efekt wieloletnich prób zajścia w ciążę.

Wraz z mężem – 75-letnim obecnie Gopichandem – o potomstwo starali się od 1968 roku. Przez pięć dekad odwiedzili niezliczoną liczbę lekarzy, jednak marzenie o rodzicielstwie pozostało niespełnione aż do ubiegłego roku. Wtedy Chandravati poddała się zapłodnieniu in vitro, metodzie polegającej na połączeniu plemnika i komórki jajowej poza organizmem kobiety, w warunkach laboratoryjnych.

Małżeństwu urodziło się zdrowe, ważące ok. 3,3 kg dziecko.

- Łzy szczęścia spływały z oczu Chandravati raz za razem – miał powiedzieć mąż kobiety.

- Teraz dzieci in vitro również stały się równe wszystkim na świecie – dodał Gopichand.

Chandravati należy do grupy najstarszych na świecie kobiet, którym udało się urodzić dziecko. Dr Pankaj, ekspert od IVF, przyznał, że w całych Indiach jest zaledwie kilka kobiet, u których w tak późnym wieku powiodła się procedura zapłodnienia in vitro.

Lekarze twierdzą jednak, że dodatkowo Chandravati jest pierwszą, której udało się mimo podeszłego wieku urodzić dziecko siłami natury.

2. Nie była pierwsza

Również w Indiach, w 2019 roku, matką została Erramatti Mangayamma, która starała się o dziecko przez 54 lata.

Gdy miała 74 lata, jej marzenie się spełniło, a na świat dzięki cesarskiemu cięciu przyszły bliźniaki kobiety. Maluchy urodziły się zdrowe, a każdy z nich ważył ok. 2 kg. Jej mąż powiedział wtedy, że są najszczęśliwszą parą na świecie, która doczekała się dzieci dzięki łasce boskiej i lekarzom.

Zaledwie kilka dni później rodzice maluchów trafili na oddział intensywnej terapii – jak podaje "The Times", kobieta przeżyła, jednak ojciec maluchów zmarł na atak serca w wieku 84 lat.

Mangayamma pobiła rekord innej kobiety, która dotychczas uchodziła za najstarszą na świecie. Dalinjer Kaur urodziła w wieku 72 lat. Przyznała wówczas, że wielokrotnie namawiana była do adopcji – nie chciała się jednak na nią zgodzić. Przez całe życie wierzyła, że w końcu doczeka się własnych dzieci.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl